Witów. Stłuczka dwóch luksusowych aut. Zderzyły się dwa auta warte łącznie ponad milion złotych

Ale głupoty wypisujesz. Kto by chciał coś takiego zrobić. Wydaje mi się że jesteś pracownikiem jakiejś niepewnej ubezpieczalni.

Nawet 5-letnie dziecko wie, że takie zdarzenie jest ustawką pod wyłudzenie odszkodowania z ubezpieczeń komunikacyjnych. Pytanie zatem brzmi: czy Bobek też ma coś od uczestników, pisząc o takim goov-no wydarzeniu, czy może Niemcory nie weryfikują za co płacą Bobkowi wierszówkę, przez co takie "artykuły" lądują w Gazecie Krakowskiej ps. Galeria Krakowska ("przejrzyj galerię, aby się czegoś dowiedzieć") i to pierwszej stronie? Rzygać się chce na widok takiego "dziennikarstwa", a Niemcory jeszcze żebrzą o płacenie za to szambo. Tfu!