Wydarzeniem siódmej kolejki piłkarskiej ekstraklasy była potyczka lidera Wisły Kraków z drugą Polonią Bytom.
Mecz zakończył się remisem 1:1 (0:1). Tym samym podopieczni Macieja Skorży stracili pierwsze punkty w bieżącym sezonie. Goście prowadzili, po trafieniu Marka Bazika, od 16 minuty. „Biała Gwiazda” próbowała doprowadzić do wyrównania, jednak podopieczni Macieja Skorży nie potrafili wykorzystać dogodnych sytuacji. Szczęście do gospodarzy uśmiechnęło się sześć minut przed zakończeniem potyczki. Wojciecha Skabę pokonał Piotr Ćwieląg.
Dużo wysiłku
- Poprzednich sześć zwycięstw kosztowało nas dużo wysiłku - powiedział po meczu Maciej Skorża, szkoleniowiec mistrzów Polski. - Jest wiele drużyn, które nawiążą z nami nawet bardziej wyrównaną walkę, niż Polonia Bytom. Nie będziemy mieli łatwych meczów.
<!** reklama>Po tym remisie bytomianie spadli na piąta pozycję w ligowej tabeli. Nowym wiceliderem jest Ruch Chorzów. „Niebiescy w weekend pokonali na własnym stadionie Cracovię 2:0 (1:0). Bramki na wagę trzech punktów zdobywali Wojciech Grzyb i Andrzej Niedzielan.
Warto dodać, że chorzowianie odnieśli czwarte, kolejne zwycięstwo na swoim stadionie.
Jedno z najlepszych spotkań
- Moja drużyna rozegrała jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie - powiedział Waldemar Fornalik, trener wicelidera ekstraklasy. - To wcale nie wyglądało tak, że Cracovia grała słabo, postawiła nam bowiem trudne warunki.
Trzecią lokatę zajmują piłkarze Legii Warszawa. Podopieczni Jana Urbana, w piątek pokonali na własnym stadionie Lechię Gdańsk 2:0 (1:0). Jednego z goli zdobył powracający po kontuzji Takesure Chinyama.
- Nikt przed meczem nie spodziewał się, że zagramy tak słabo - przyznał Mateusz Bąk, bramkarz Lechii. - Praktycznie nie istnieliśmy w tym spotkaniu. Po cichu liczyliśmy na jakąś zdobycz punktową, ale Legia była po prostu silniejsza.
Straty z początku sezonu powoli nadrabiają piłkarze Lecha Poznań. „Kolejorz, który z powodu remontu swojego stadionu mecze rozgrywa we Wronkach, pokonał skromnie 1:0 Odrę Wodzisław. Jedynego gola w tej potyczce zdobył Jakub Wilk w 18 minucie.
- Nie ukrywam, że dla nas najważniejszą sprawą było zwycięstwo i dlatego możemy się cieszyć - powiedział Jacek Zieliński, trener Lecha. - Z przebiegu gry pozostaje nam jednak niedosyt. Chcieliśmy pokazać się z lepszej strony. Szkoda, że zagraliśmy tak nieskutecznie. Grając w przewadze, mając tyle sytuacji, powinniśmy wygrać wyżej.
Punkty także zdobyły zamykające tabelę zespoły Jagiellonii Białystok i Zagłębia Lubin. Ekipa z Podlasia bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z Arką Gdynia. Natomiast beniaminek, prowadzony przez Franciszka Smudę podzielił się punktami z PGE GKS-em Bełchatów.( wislakraków.pl, legia.pl, ruchchorzów. pl)
