Co dalej z remontem ulicy Legionów w Łodzi i dziurą po samochodzie?
Wiadomo już, co stanie się z dziurą w betonie, którą w ubiegły piątek (3 listopada) zostawili robotnicy na remontowanej ulicy Legionów. Dziura powstała z powodu stojącego tam niezgodnie z przepisami samochodu. Robotnicy wylewając beton obłożyli auto szalunkami i wylali nową jezdnię wokół niego.
Okazuje się, że wkrótce po słynnej dziurze nie będzie już śladu. Trwają bowiem przygotowania do naprawy usterki.
- Prace już wystartowały, w ciągu trzech dni beton będzie wylany, nie wiąże się to z dodatkowymi kosztami - wyjaśnia Małgorzata Loefller, rzeczniczka prasowa Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi, które zleciło remont.
Z tego względu Zarząd Inwestycji Miejskich w Łodzi nie będzie domagał się od kierowcy odszkodowania. Obecnie trwają przygotowania do zalania dziury.
Wszystkie prace na ulicy Legionów mają zakończyć się w grudniu.
Remont ulicy Legionów trwa już od grudnia ubiegłego roku. Obejmuje wymianę nawierzchni i torowiska od placu Wolności, przez skrzyżowanie z ulicą Zachodnią aż do Żeligowskiego oraz przebudowę ulicy Cmentarnej. Po remoncie będą też nowe chodniki, drzewa, meble miejskie, a także uspokojony zostanie ruch, a jezdnia Cmentarnej zostanie zwężona. Wykonawcą inwestycji jest konsorcjum firm Balzola Polska i Lantania, a jej wartość to ponad 116 mln zł. Finał projektu planowany jest na IV kw. 2023.
