Na pytanie: - "Czy według Ciebie działania polityków, ministrów i urzędników państwowych powinny podlegać kontroli przez niezależne od nich sądy?” aż 80 proc. badanych odpowiedziało „zdecydowanie tak” lub „raczej tak”.
- Co ciekawe, wśród wyborców PiS i Koalicji Obywatelskiej wyniki nie różnią się znacząco (71 proc. i odpowiednio 92 proc.) Jedynie 6 proc. respondentów uważa, że politycy, ministrowie i urzędnicy nie powinni podlegać takiemu nadzorowi – czytamy na profilu Iustitia Polska - "Polish Judges".
Drugie pytanie dotyczyło niezależności sądownictwa: - „Czy Twoim zdaniem urzędy lub instytucje państwowe powinny mieć możliwość wywierania wpływu na wyroki sądowe w sprawach, które ich dotyczą?" aż 66 proc. Polaków jest przeciw, a tylko 16 proc. Polaków jest za możliwością wpływania na wyroki przez instytucje państwowe.
- Te wyniki nas bardzo ucieszyły. Powtarzamy już od dawna, że jednym z podstawowych celów obecnego chaosu w polskim sądownictwie jest uzyskanie przez polityków i urzędników państwowych wpływu na wyroki sądowe. Używany jest do tego argument „społeczeństwo tego oczekuje”. Wyniki tego badania pokazują, że jest inaczej, obala to jednocześnie narrację, że tzw. ustawa kagańcowa jest odpowiedzią na potrzeby Polaków – komentuje prof. Krystian Markiewicz, prezes SSP Iustitia.
