Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Więcej recept na 100 procent

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Co zmieniła ustawa refundacyjna? Przede wszystkim to, że ludzie kupują mniej leków. Lekarze z kolei wypisują więcej recept ze 100-procentową odpłatnością.

Co zmieniła ustawa refundacyjna? Przede wszystkim to, że ludzie kupują mniej leków. Lekarze z kolei wypisują więcej recept ze 100-procentową odpłatnością.

<!** Image 3 align=none alt="Image 202857" sub="Ustawa refundacyjna wyrównała ceny leków dotowanych z budżetu państwa i zabroniła reklamowania się aptekom
Fot.: Sławomir Kowalski">

- Za mój podstawowy lek na nadciśnienie płacę teraz cztery złote więcej, ale przynajmniej nie muszę biegać po aptekach. Za lek na sen na receptę płacę 100 procent. Miesięcznie wydaję teraz więcej o 150 złotych - wylicza pani Krystyna, która ma nadciśnienie oraz cierpi na bezsenność.

Bez reklam i promocji

Główne założenia ustawy refundacyjnej, która weszła w życie rok temu, to wyrównanie cen leków refundowanych. Lista tych leków jest co dwa miesiące uzupełniana i zmieniana. Ustawa uniemożliwiła również reklamowanie się aptekom i wprowadzania promocji na leki.

- W tej chwili ogromny wpływ na prosperowanie apteki ma jej usytuowanie - podkreśla Piotr Chwiałkowski, prezes Kujawsko-Pomorskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej w Bydgoszczy. - Te przy przychodniach specjalistycznych zdecydowanie mają się gorzej. Te, które oferują zróżnicowany asortyment - lepiej. Niestety, nowa ustawa refundacyjna uderzyła w aptekarzy, jak i pacjentów. Zyskał tylko NFZ. Apteki sieciowe jakoś się bronią. Gdy jedna jest w gorszej kondycji, druga jest w lepszej, w efekcie czego firma wychodzi na swoje. Pojedyncze apteki mogą mieć kłopoty z utrzymaniem się na rynku.

Jak dodaje Piotr Chwiałkowski, apteki nie mogą się teraz reklamować. Mogą jedynie podawać godziny pracy i numer telefonu. W witrynach aptek nie mogą znajdować się treści zachęcające do kupowania leków. Wewnątrz takie informacje są dozwolone - bo traktowane są jako informacja. A pacjenci po zmianach kupują mniej. W niektórych przypadkach klienci aptek płacą więcej niż dotąd. Często odchodzą od okienka bez wykupionej recepty, bo ich na to po prostu nie stać. To się przekłada na zwiększone zapotrzebowanie na miejsca w szpitalach. Pacjent nie wykupuje leków, bo nie ma pieniędzy. Jego stan się pogarsza. Trafia na oddział szpitalny, a tam ma leki za darmo.

<!** reklama>

Zdaniem pacjentów i aptekarzy, jedynym pozytywnym efektem ustawy jest wyrównanie cen leków refundowanych w aptekach. Dzięki temu pacjent nie musi szukać tańszych specyfików, a aptekarz nie jest oskarżany, że winduje ceny. Odpłatność w niektórych przypadkach jest jednak wyższa. Ponadto pacjenci się denerwują, że niektóre leki, które dotychczas kupowali ze zniżką, teraz mogą otrzymać na receptę, ale tylko ze 100-procentową odpłatnością.

Niekorzystne zapisy

- Rzeczywiście tak się dzieje - przyznaje Piotr Chwiałkowski. - Zgodnie z nowymi zasadami lek może być refundowany i wydawany ze zniżką tylko dla tej choroby, którą producent wymienił przy rejestracji. A można podać tylko jedno wskazanie. Jeśli ten sam lek jest zapisany dla innej choroby, odpłatność wynosi 100 procent. Ta sytuacja dotyczy leków psychiatrycznych i antybiotyków. Na przykład, producent określił, że lek jest zalecany przy chorobie nerek, ale jednocześnie specyfik wykorzystywany jest także w innych przypadłościach - w ich przypadku trzeba zapłacić całą kwotę. Podobnie niekorzystne z punktu widzenia interesów pacjenta są zasady dotyczące sprzedawania tańszych zamienników. Cena detaliczna zamiennika musi być niższa i lek musi mieć takie same wskazania do stosowania. Jeśli te warunki nie są spełnione, aptekarz nie może wydać tańszego zamiennika. Kiedyś wystarczyło, że jest ta sama substancja czynna.

Bolączką reformy jest to, że nowy system nie jest jasny i czytelny. Narzekają na to szczególnie aptekarze. Większość pacjentów nie orientuje w często zmieniających się przepisach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!