Do dramatycznych wydarzeń doszło kilka godzin temu na inowrocławskiej starówce. W wyniku zajścia jeden z policjantów został pchnięty nożem i lekarze całą o walczyli o jego życie.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 190589" >
Zaczęło się od tego, że dyżurny policji przyjął około godziny 22.30 telefoniczne zawiadomienie od poszukiwanego 16-latka, że ten znajduje się w jednym z domów przy ul. Poznańskiej. Przyjeździe po mnie - brzmiała konkluzja.
<!** reklama>
Na miejsce w rejonie zwanym przez stróżów prawa "ulicą Sezamkową", czyli w okolicach Rynku, pojechał dwuosobowy patrol. Tam doszło do dramatu.
- Nastolatek przyczaił się w klatce schodowej i bez ostrzeżenia ugodził jednego z policjantów nożem – mówi komendant inowrocławskiej policji, inspektor Wiesław Dzierbicki.
Pchnięty w okolice brzucha funkcjonariusz jeszcze tej samej nocy przeszedł operację. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
16-latek, który był poszukiwany celem osadzenia w ośrodku wychowawczym, został zatrzymany. Bardzo prawdopodobne, że znajdował się pod wpływem alkoholu albo jakichś środków odurzających.