Wciąż mamy problem z wszawicą i świerzbem

Miesiące powakacyjne każdego roku przypominają o problemie wszawicy i świerzbu. Szkoły i przedszkola pozostawione są same sobie, bo sanepid nie może ich już kontrolować.

<!** Image 3 align=none alt="Image 224914" sub="wszawica, świerzb itp - szkoły dysponuja raczej dawnymi ulotkami, aktualne dotyczą tylko zapalenia opon mózgowych, na zdjeciu pielęgniarka szkolna - Beata Grobelna fot. Adam Zakrzewski">

<!** reklama>

Nasza Czytelniczka, pani Krystyna (nazwisko do wiadomości redakcji), zadzwoniła do „Expressu” alarmując, że jej wnuczka, która chodzi do fordońskiej podstawówki drugi raz w ciągu dwóch lat przyniosła do domu wszy. - Co robi szkoła i sanepid? - pyta.

Wszawica nie jest zakaźna

- Cztery lata temu zapisano w ustawie, że wszawica nie jest już chorobą zakaźną, a nam odebrano prawo do przeprowadzania kontroli pod tym względem - mówi Krystyna Błażejewska, rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. - Możemy jedynie prowadzić akcje profilaktyczne i to robimy.

Podobne regulacje dotyczą świerzbu, kolejnej choroby, której również nie udało się pozbyć.

Największy problem związany z wszawicą to powszechne uznawanie jej za chorobę wstydliwą, o której mało kto mówi. Tymczasem od dzielenia się informacjami w pierwszym rzędzie zależy jej rozszerzanie.

- Rodzic, odkrywając wszawicę u dziecka, zatrzymuje je w domu na kilka dni - mówi rzeczniczka Sanepidu. - Później dziecko wraca do szkoły bez poinformowania kogokolwiek o chorobie. To błąd - poinformujmy opiekunów. Oni mogą przekazać to rodzicom innych dzieci, aby mogli zareagować.

Wszawica, co podkreślają specjaliści, nie zależy niestety od zachowywania higieny. Szczególnie łatwo zarażają się nią dzieci, dla których naturalnym jest utrzymywanie bliskich kontaktów i dzielenie się przedmiotami. Robią tak nie tylko na obozach i koloniach, ale i w szkole. Natomiast pamiętać należy, że i dorośli nie są od niej wolni.

Jak się tego pozbyć?

Preparaty zwalczające wszawicę można kupić w aptekach bez recepty. Włosy należy dokładnie wyczesać włosy specjalnym grzebieniem, zazwyczaj dołączonym do preparatu. W ten sposób usuwa się wszy, natomiast gnidy należy dokładnie powyciągać z włosów i zniszczyć przez np. zgniecenie w paznokciach (gniecione charakterystycznie strzelają). Kurację należy przeprowadzić zgodnie z zaleceniami z ulotki. Bielizna osobista i pościelowa powinny zostać wyprane w gorącej wodzie (55-60°C).

Świerzbu można pozbyć się stosunkowo prosto, używając odpowiedniej maści.