<!** Image 2 align=none alt="Image 218145" sub="Preparaty na wszy to płyny myjące w postaci szamponów. Na zdjęciu pani
Żaneta Fojutowska z jednej z aptek przy placu Piastowskim
[Fot. Dariusz Bloch]">
Wszawica nie jest już chorobą występującą tylko u osób niedbających o higienę. Pasożyt atakuje wszystkich, zwłaszcza dzieci.
Wszawicą, której objawami jest silny świąd skóry i skupiska jaj, najłatwiej zarazić się przebywając w dużej grupie. Stąd wszawice często występują w przedszkolach, szkołach, podczas kolonii, obozów.
Głównie wśród dzieci
- Nie jest to jedynie przypadłość dotykająca ludzi, którzy nie dbają o higienę - wyjaśnia Agnieszka Podleśna, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. - Występowanie wszawicy bardzo nasila się podczas wakacji, przede wszystkim wśród młodszych dzieci, które nie potrafią samodzielnie dbać o higienę.
Niektórzy Czytelnicy potwierdzają, że mieli problemy z tymi pasożytami.
- Córka wróciła z obozu. Po kilku dniach zauważyłam, że coś chodzi po jej włosach. To była wesz! - wspomina pani Beata z Fordonu. - Miałam trudności z kupieniem odpowiednich preparatów, bo nie we wszystkich aptekach były dostępne.
W aptekach preparat jest
Sprawdziliśmy, z preparatami nie jest aż tak źle. Dla przykładu apteka „Żyj Zdrowo” przy ul. Śniadeckich takie preparaty posiada. Podobnie Apteka Centralna przy ul. Gdańskiej i „Leśna” przy ul. 11 listopada.
- Nie ma większego popytu. Jest tak samo jak podczas każdego lata - twierdzi Urszula Kanarkowska, z apteki „Leśna”. - Preparaty to płyny myjące w postaci szamponów. Kosztują tyle, ile dobry szampon do włosów i są w 90 procentach skuteczne.
Warto wiedzieć, że do zakażenia wszawicą dochodzi w wyniku używania wspólnych nakryć głowy, grzebieni, gumek do włosów, ręczników, bielizny pościelowej. Wesz głowowa nie potrafi skakać, zatem by mogło dojść do przekazania pasożyta drugiej osobie, potrzebny jest bezpośredni kontakt z kimś, kto jest zarażony lub z jego rzeczami.
- Dzieci mają znacznie więcej okazji, by złapać pasożyta - twierdzi Agnieszka Podleśna i podkreśla, że każdy przypadek wszawicy powinno się też zgłosić w przedszkolu, szkole czy na koloniach. Chodzi o to, by wychowawcy przestrzegli pozostałych rodziców.
- Choć to krępujące, warto przyznać się do problemu dla własnego dobra. W przeciwnym razie inne dzieci, które mają wszy, a nie będą leczone, mogą stać się źródłem powtórnego zarażenia - dodaje rzeczniczka stacji sanepidu.
Nie ma obowiązku zgłaszania
Od 1 stycznia 2009 r. wszawica nie jest zaliczana do chorób zakaźnych i w razie jej rozpoznania nie istnieje obowiązek zgłoszenia tego faktu właściwemu ze względu na miejsce zachorowania państwowemu powiatowemu inspektorowi sanitarnemu, a co za tym idzie, nie ma możliwości wydania decyzji administracyjnej, nakazującej podejrzanemu o wszawicę wstrzymanie się od uczęszczania do szkoły.
Warto wiedzieć
Co to jest wesz?
Przedstawiamy kilka podstawowych informacji o tym pasożycie:
wszy są stawonogami
żyją na owłosionej skórze
są ich dwa rodzaje: wesz głowowa i wesz łonowa
wszawica wywołuje silny świąd skóry, pojawiają się na niej małe grudki
pasożyt atakuje najczęściej dzieci i młodzież szkolną