PKN Orlen zdementował spekulacje mediów, jakoby zależało mu na obniżeniu wartości litewskiej rafinerii w Możejkach.
We wtorek PKN zakomunikował, że inwestycja ta jest największą w historii polskiej gospodarki, a w interesie spółki jest zwiększenie jej wartości.
<!** reklama left>Wtorkowe rosyjskie „Wiedomosti” napisały, że czterej przedstawiciele Jukosu w siedmioosobowym zarządzie Możejek wystąpili z wnioskiem o wyrażenie wotum nieufności wobec prezesa litewskiej rafinerii Paula Nelsona Englisha, który - ich zdaniem - sprzyja polskiej spółce.
Zdaniem litewskiej gazety „Lietuvos rytas”, na którą powołują się „Wiedomosti”, „English za plecami właścicieli akcji prowadził rozmowy z szefami polskiej kompanii PKN Orlen, którzy nie są zainteresowani tym, aby rafineria pracowała obecnie na pełną moc i zwiększała swoją wartość”.
PKN Orlen utrzymuje, że spekulacje, jakoby był on zainteresowany obniżaniem wartości Możejek i „współpracował w tej sprawie z obecnymi menedżerami Mażeikiu Nafta są absurdalne”.
Z powodu pożaru w Możejkach, do którego doszło 12 października, PKN przedłużył z bankami do końca listopada okres, w którym może zawrzeć umowę kupna Możejek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce