Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walka z dopalaczami na szczeblu rządowym i w rzeczywistości

Jarosław Jakubowski
Poseł Krupa: sprzedawcy dopalaczy z zakazem prowadzenia działalności. Wystąpienie posła Krupy wywołało zainteresowanie mediów
Poseł Krupa: sprzedawcy dopalaczy z zakazem prowadzenia działalności. Wystąpienie posła Krupy wywołało zainteresowanie mediów Tomasz Czachorowski
Premier Donald Tusk już pięć lat temu mówił: żadnej litości dla handlu dopalaczami. Dopiero w tym roku zmieniono ustawę, a „narkotyki dla ubogich” wciąż zabijają.

[break]
W piątek, 10 lipca, policjanci w Bydgoszczy otrzymali dwa zgłoszenia. Krótko przed godz. 20.30 na Jarze Czynu Społecznego miał leżeć młody chłopak. Gdy policjanci z komisariatu na Wyżynach przyjechali na miejsce, zastali już karetkę, której załoga udzielała pomocy 16-latkowi. Chłopiec trafił do szpitala. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mógł zażyć dopalacze.

Masowe zatrucie

Z kolei policjanci z bydgoskiego Fordonu otrzymali zgłoszenie, że do szpitala przyjęto 17-latka, którego przewiozło pogotowie. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że mógł on zażyć dopalacze.
- W obu przypadkach policjanci ustalają, co zażyli nieletni, czy były to substancje zakazane przez Ustawę o przeciwdziałaniu narkomani i skąd chłopcy je mieli - mówi nadkom. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy.
Tragiczna sytuacja jest na południu kraju. Tylko na Śląsku na szpitalne oddziały trafiły od czwartku 154 osoby. Odnotowano też nastoletnie ofiary zatruć w Małopolsce. Takie są dotychczasowe skutki działania dopalaczy. Policja zatrzymała siedmiu dilerów, rozprowadzających te substancje.
Afera dopalaczowa wywołuje lokalne reakcje. - W związku z licznymi informacjami o przypadkach ofiar tzw. dopalaczy, prezydent wystosował pismo do zarządców nieruchomości z terenu miasta Bydgoszczy, w którym zaapelował o przegląd lokali w celu ograniczenia możliwości handlu niebezpiecznymi środkami - poinformowała wczoraj Marta Stachowiak, rzecznik prasowy prezydenta Bydgoszczy,
Wcześniej Rafał Bruski zwrócił się do Administracji Domów Miejskich z prośbą o informacje, czy w zasobach miasta funkcjonują podmioty sprzedające dopalacze. W odpowiedzi stwierdzono, że takich punktów brak.
Dopalaczowi dilerzy jednak nie próżnują. Bydgoski poseł Łukasz Krupa, który zajął się problemem, twierdzi, że pod jednym adresem prowadzone są dwa rodzaje działalności. Jedna to na przykład sklep z pamiątkami czy słodyczami, a druga to rozprowadzanie nielegalnych substancji.

Państwo reaguje powoli

- Kilka miesięcy temu otrzymałem informację, że w Bydgoszczy jest sklep z dopalaczami. Spotkałem się z komendantem miejskim policji, który poinformował, że funkcjonariusze przeprowadzili kontrolę wraz z sanepidem i urzędem skarbowym, pobrali ponad 200 próbek do badań, natomiast procedury, terminy - to oraz brak środków Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej sprawia, że ten proces się wydłuża. Okazało się, że szybciej, pod presją sąsiednich najemców, właściciel lokalu wypowiedział umowę najmu niż zareagowało państwo - mówi poseł, który złożył interpelację, wymierzoną w handlujących dopalaczami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!