W 1970 roku, w meczu o 3. miejsce mistrzostw świata rozgrywanych w Meksyku, reprezentacja RFN pokonała Urugwaj 1:0.
W sobotę, po 40 latach, dojdzie do powtórki. Niemcy bowiem znów zmierzą się z „La Celeste” w finale pocieszenia.
Oba kraje zapisały piękną kartę w historii piłkarskich mistrzostw świata. Niemcy (wcześniej RFN) aż trzykrotnie wygrywali mundial, cztery razy plasowali się na drugim miejscu, zaś dwa razy - na trzecim. Z kolei drużyna z Ameryki Południowej dwa razy została mistrzem świata. Dwa razy grała też w potyczkach o trzecie miejsce, ale obie (1954 i 1970) przegrała.
<!** reklama>W dwóch pierwszych meczach fazy pucharowej tegorocznego mundialu Niemcy zachwycili. Rozbili najpierw Anglię 4:1, a później Argentynę 4:0. Ale w półfinale zatrzymali ich Hiszpanie, a konkretniej Carles Puyol. Ten mecz pokazał, jak ważnym ogniwem w ekipie naszych zachodnich sąsiadów jest Thomas Mueller. Nie mógł grać i siła ofensywna Niemców znacznie osłabła.
Urugwaj drogę do strefy medalowej rozpoczął od pokonania Korei Płd. 2:1. Później był dramatyczny bój z Ghaną, wygrany po karnych. W tym meczu „La Celeste” uciekli spod topora w 120. min, kiedy Asamoah Gyan, przy stanie 1:1, nie wykorzystał rzutu karnego. „Jedenastkę” sprokurował Luiz Suarez, którego w ten sposób zabrakło w spotkaniu półfinałowym. Wydawało się, że bez niego Urugwaj nie będzie miał większych szans w rywalizacji z „Oranje”, tymczasem drużyna trenera Oscara Tabareza, stawiła Holendrom spory opór, przegrywając tylko 2:3.
Sobotnie spotkanie może mieć też ważne znaczenie w rywalizacji o tytuł króla strzelców. Z jednej strony mamy przecież Diego Forlana (4 gole) i Suareza (3), a z drugiej - Miroslava Klose i Muellara (po 4). Choć trzeba pamiętać, że w niedzielę zagrają David Villa i Wesley Sneijder, którzy mają po pięć bramek na swoim koncie.
- To będzie bardzo trudne spotkanie - uważa szkoleniowiec Urugwajczyków. - Podejdziemy do tego meczu z takim samym zaangażowaniem, jak do półfinału. Nie mamy żadnej pewności, że wygramy, ale przygotowujemy się do walki na śmierć i życie.
Początek spotkania o godz. 20.30. Bezpośrednia transmisja w TVP2 i TVP Sport.(fifa.com)
Tak było do tej pory
Niemcy
- Gole: M. Klose, T. Mueller po 4, L. Podolski 2, A. Friedrich, Cacau, M. Ozil po 1;
- Asysty: M. Ozil, T. Mueller, B. Schweinsteiger po 3, L. Podolski 2, M. Neuer, P. Lahm po 1;
- Bramkarz: M. Neuer - 22 strzałów obronionych, 3 bramki stracone;
- W sześciu spotkaniach Niemcy pokonali 650 km i 89 metrów.
Urugwaj
- Gole: D. Forlan 4, L. Suarez 3, A. Pereira, M. Pereira po 1;
- Asysty: W. Gargano 2, N. Lodeiro, E. Cavani, D. Forlan, L. Suarez po 1;
- Bramkarz: F. Muslera - 19 strzałów obronionych, 5 goli straconych;
- W sześciu meczach Urugwajczycy przebiegli łącznie 657 km i 42 metry.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"