Wakacyjny Dzień Dziecka w bydgoskim szpitalu Jurasza. Dzieci z onkologii odwiedził Królik Bugs z przyjaciółmi [zdjęcia]

Już po raz czwarty Stowarzyszenie Łatwo Pomagać wraz z Wesolandią - Animacja Zabaw Dziecięcych postanowiło umilić czas dzieciom, które leczą się w bydgoskim Juraszu i zorganizowało dla nich akcję "Wakacyjny Dzień Dziecka i moc prezentów dla pacjentów".

- Wakacje to radosny czas. Zdrowe dzieci wyjeżdżają wtedy na letni wypoczynek, bawią się i aktywnie spędzają czas wolny - mówi Wioletta Górska, prezes Stowarzyszenia Łatwo Pomagać. - Takiej możliwości nie mają mali pacjenci, którzy zmagają się z chorobą nowotworową. Ich codzienność to oddział szpitalny. Często takie dzieci mają poczucie, że dużo tracą, dlatego chcieliśmy, aby choć przez chwilę zapomniały o chorobie, by na ich twarzach pojawił się uśmiech.

I tak też się stało. Przy dźwiękach muzyki członkowie i wolontariusze stowarzyszenia przebrani w stroje maskotek odwiedzili dzieci i obdarowali je prezentami. Widok, m.in., Myszki Miki, Myszki Miki Mini, bohatera "Psiego Patrolu" - Psa Chase, Klauna Bobka, Minionków czy Królika Bugsa, sprawił dzieciom ogromną radość.

- Przygotowaliśmy także mnóstwo paczek, bo skoro to Wakacyjny Dzień Dziecka, więc nie mogło zabraknąć upominków - mówi Wioletta Górska. - Wśród nich była drobna elektronika, gry planszowe, książeczki, kosmetyki, poduszki przytulanki, zabawki, duże opakowania markerów.

Ponadto poza paczkami stowarzyszenie przygotowało np. pizzę, ser, ciasto, słodycze oraz soki.

- Nie wszyscy mali pacjenci w czasie leczenia mogą spożywać te pokarmy, dlatego przekazaliśmy to jedzenie rodzicom, którzy najlepiej wiedzą, co ich pociechom wolno skosztować, a co nie - podkreśla Wioletta Górska. - Dla rodziców mieliśmy też paczki z kawą, co bardzo ich ucieszyło.

Kilka dni wcześniej członkowie i wolontariusze Stowarzyszenia Łatwo Pomagać w ramach akcji "Wakacyjny Dzień Dziecka i moc prezentów dla pacjentów" odwiedzili także pacjentów, którzy leczą się w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym im. Józefa Brudzińskiego w Bydgoszczy.

- Około 60 paczek trafiło do dzieci, które leczą się na Oddziale Pediatrii, Hematologii, Onkologii i Reumatologii, Oddziale Neurochirurgii Dziecięcej i Oddziale Neurologii Dziecięcej - mówi Wioletta Górska. - Reakcje były bardzo sympatyczne. Rodzice dzieci nie kryli wzruszenia. Przytulali nas i dziękowali, że pamiętamy o ich pociechach. A dzieci dosłownie czekały na nas przy drzwiach. Obecność wielkich maskotek sprawiła im wielką frajdę. Cieszymy się, że nasza wizyta był dla nich jak promyk słońca na zachmurzonym niebie.

Zobacz wideo: W Bydgoszczy ruszyła akcja PCK Wyprawka dla żaka