Spis treści
Ustawa o wakacjach kredytowych, która jest odpowiedzią na inflację i rosnące stopy procentowe, wchodzi w życie 29 lipca 2022 roku. Od tego też dnia kredytobiorcy będą mogli składać odpowiednie wnioski w bankach, w których zaciągnęli kredyty.
Na czym polegają wakacje kredytowe?
Zgodnie z ustawą ws. wsparcia kredytobiorców, wakacje pozwolą na odroczenie spłaty kredytu hipotecznego udzielonego w polskiej walucie łącznie przez 8 miesięcy: po 2 miesiące w trzecim i czwartym kwartale tego roku i po 1 miesiącu w każdym z czterech kwartałów przyszłego roku.
Zawieszenie spłaty dotyczy zarówno części kapitałowej, jak i odsetkowej kredytu. Jedyne opłaty, jakie mogą się w tym czasie pojawić, to opłaty ubezpieczeniowe.
Co ważne, okres kredytowania wydłuży się o liczbę miesięcy, kiedy skorzystało się z zawieszenia spłaty kredytu - nie jest to więc bezzwrotne wsparcie, a w rzeczywistości odroczenie spłaty.
Kto może skorzystać z wakacji kredytowych?
- Wakacje kredytowe będą przysługiwać kredytobiorcy w stosunku do tylko jednej umowy zawartej w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych.
- Wniosek o zawieszenie spłaty kredytu będzie można złożyć w formie papierowej albo elektronicznej, w tym za pośrednictwem systemu bankowości elektronicznej.
- Z wakacji kredytowych korzystamy z mocy prawa. Bank ma jedynie poinformować nas o tym, że przyjął do wiadomości (wniosek - PAP) i te wakacje realizuje. Na informację zwrotną ma 20 dni" - powiedziała w rozmowie z TVP Info minister finansów Magdalena Rzeczkowska. Przypomniała, że zawieszenia spłaty w sumie 8 rat mogą skorzystać wszyscy, którzy zaciągnęli kredyt w złotych na cele mieszkaniowe.
Jak zaznaczyła minister, wakacje kredytowe "to decyzja każdej osoby, każdej rodziny, która musi rozważyć jak gospodarować zobowiązaniami, na ile dłużej chce z kredytem pozostać, czy może warto te raty spłacić". Wielu ekspertów finansowych zwraca jednak uwagę, że nawet osoby, które radzą sobie nieźle z kredytem, powinny rozważyć wzięcie wakacji kredytowych i może to być dla nich korzystne rozwiązanie...
Wakacje kredytowe, ekspert radzi: zaoszczędzić i nadpłacić kredyt
Jak zauważył w rozmowie z PAP główny analityk Expandera Jarosław Sadowski, w wielu przypadkach pieniądze, które kredytobiorca nie wyda na spłatę rat dzięki wakacjom kredytowym, będą niezbędne, by pokryć rosnące koszty życia. Jeśli natomiast uda się coś odłożyć, warto te pieniądze przeznaczyć na powiększenie puli oszczędności na czarną godzinę lub na nadpłatę kredytu - radzi Sadowski.
Ekspert podał przykład kredytu na 300 tys. zł na 25 lat udzielonego we wrześniu 2021 r.
Jego rata przy obecnym poziomie stawki WIBOR (6,99 proc.) wynosi 2 677 zł. W tej kwocie aż 2 420 zł stanowią odsetki, a tylko 257 zł kapitał. To ile zyskamy na nadpłacie kredytu zależy od dwóch rzeczy – jaką kwotę nadpłacimy oraz jaki jeszcze pozostał okres do spłaty. Korzyść jest tym wyższa, im wyższa jest nadpłata oraz im dłuższy okres pozostał do pełnej spłaty zadłużenia. Załóżmy, że oprocentowanie wspomnianego wyżej kredytu wynosi 9,88 proc. Z kolei suma ośmiu rat to 24 5146 zł. Nadpłata takiej kwoty obniży odsetki o ok. 2 116 zł rocznie. W przypadku naszego przykładowego kredytu, po zakończeniu wakacji kredytowych, do końca okresu spłaty pozostaną jeszcze 22 lata. Teoretyczna suma korzyści z nadpłaty kwoty ośmiu rat może więc wynieść ok. 46 550 zł - wyliczył analityk.
Jak dodał, gdyby do końca okresu spłaty pozostało np. tylko 5 lat, to byłoby to ok. 10 580 zł. Zastrzegł przy tym, że oprocentowanie nie pozostanie przez cały okres spłaty na stałym poziomie, w tym przypadku 9,88 proc., lecz będzie się zmieniać, więc trudno oszacować rzeczywistą sumę korzyści, jakie przyniesie nadpłata.
Jak dobry jesteś?
W których miesiącach zawieszać raty?
Jak przypomniał w rozmowie z PAP Jarosław Sadowski, przyznanie wakacji kredytowych nie wiąże się z żadną prowizją, a w czasie ich trwania nie są naliczane żadne dodatkowe odsetki; teoretycznie koszt kredytu się więc nie zmienia. Jednocześnie zwrócił uwagę, że raty przenoszone na koniec okresu spłaty zapewne będą mieć inną wysokość niż obecnie, ponieważ wtedy będzie z pewnością obowiązywał inny poziom stóp procentowych.
Analityk wskazał, że jeśli chce się w pełni skorzystać z wakacji kredytowych, czyli odroczyć spłatę ośmiu rat, w trwającym trzecim kwartale należy zawiesić ratę sierpniową i wrześniową. W czwartym kwartale tego roku i w przyszłym roku warto natomiast - jego zdaniem - zawiesić raty, które przypadają później, ponieważ oprocentowanie kredytów wciąż rośnie. Im późniejsza rata, tym jej wysokość może być wyższa. Dlatego w czwartym kwartale najlepiej zawiesić ratę listopadową i grudniową, z kolei w przyszłym roku marcową, czerwcową, wrześniową i grudniową - ocenił ekspert.
(opracował sier, źródło: PAP)
Sprawdź
Te osoby nie muszą płacić abonamentu RTV. Mamy najnowsze dan...
