Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Słębowie ostro walczą o szkołę

Maria Warda
Mieszkańcy wsi są przekonani, że odwołanie dyrektora szkoły, to pierwszy krok zmierzający do likwidacji placówki. Wytknęli to burmistrzowi Żnina.

Mieszkańcy wsi są przekonani, że odwołanie dyrektora szkoły, to pierwszy krok zmierzający do likwidacji placówki. Wytknęli to burmistrzowi Żnina.

<!** Image 2 align=right alt="Image 34423" sub="Podczas zebrania, rodzice uczniów słębowskiej podstawówki i radni miejscy domagali się przywrócenia Mirosława Chmiela na stanowisko dyrektora szkoły. Burmistrz nie chce się na to zgodzić">Mieszkańcy Słębowa i okolicznych miejscowości zawiązali komitet w celu obrony Mirosława Chmiela, dyrektora szkoły w Słębowie zwolnionego przez Jarosława Jaworskiego, burmistrza Żnina. Domagają się przywrócenia go na stanowisko.

Jarosław Jaworski zwolnił Mirosława Chmiela 12 czerwca br., miesiąc po tym, kiedy dyrektor szkoły zwrócił się o wykreślenie go z ewidencji osób prowadzących działalność gospodarczą (jako dyrektor nie miał prawa jej prowadzić). Problem w tym, że Mirosław Chmiel nie prowadził działalności już od kilku lat, o czym zawiadomił właściwy urząd skarbowy. O tym, że nie został skreślony z ewidencji gminy, nie wiedział.

Sąd nie dopatrzył się winy

12 maja zgłosił się w dobrej wierze do burmistrza z wnioskiem o uregulowanie sprawy. Mimo to został zwolniony. - Postąpiłem zgodnie z literą prawa - powtarza do dziś.

<!** reklama left>Jarosław Jaworski zapewniał publicznie, że jeśli sąd wyda wyrok pomyślny dla Mirosława Chmiela, przywróci go do pracy. - Sąd Pracy w Szubinie nie dopatrzył się żadnej winy Mirosława Chmiela i zasądził na jego rzecz odszkodowanie z tytułu utraconego stanowiska. Burmistrz nie zgadza się z decyzją sądu, i za pośrednictwem swego adwokata odwołuje się od wyroku. To jest nękanie sądami - uważają rodzice, którzy tłumnie przyszli na zebranie. Nie zabrakło na nim także radnych miejskich ze Żnina.

- Proponuję, aby ogłosił pan konkurs na dyrektora i powołał Mirosława Chmiela na stanowisko - proponował salomonowe rozwiązanie Andrzej Kujawa, przewodniczący Komisji Oświaty Rady Miejskiej.

Burmistrz nie chce się jednak na to zgodzić, dopóki nie zakończą się sprawy w sądzie.

Po co remontujecie...

Wojciech Stanny z Ustaszewa, reprezentujący rodziców, wytknął burmistrzowi, iż jego stanowisko ma związek z planami likwidacji szkoły. - Kto panu opowiada takie głupstwa? - denerwował się Jarosław Jaworski.

- Ten, którego wybrał pan na swojego zastępcę (Dariusz Kaźmierczak - przyp. red.). Przychodził tu i śmiał się: „Po co tak remontujecie, przecież ta szkoła zostanie zlikwidowana” - wyjaśniał Wojciech Stanny.

Jarosław Jaworski twierdzi, że nie zamierza likwidować szkoły w Słębowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!