https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W regionie rodzić się będzie coraz mniej dzieci

Sławomir Bobbe
Aneta Nowacka, która kilka dni temu urodziła bliźniaczki, twierdzi, że dla wielu par becikowe  jest bardzo ważnym elementem domowego budżetu
Aneta Nowacka, która kilka dni temu urodziła bliźniaczki, twierdzi, że dla wielu par becikowe jest bardzo ważnym elementem domowego budżetu Filip Kowalkowski
W 2014 roku w regionie urodziło się więcej dzieci niż w roku 2013. Niestety, różnica między zgonami a urodzeniami w Bydgoszczy wypada bardzo niekorzystnie.

[break]
Z okazji Światowego Dnia Ludności Urząd Statystyczny w Bydgoszczy pokusił się o podsumowanie przyrostu naturalnego w naszym regionie. Wnioski tylko pozornie są optymistyczne.

- W 2014 roku w województwie kujawsko-pomorskim liczba urodzeń ukształtowała się na poziomie 20 tysięcy, co w porównaniu z 2013 rokiem oznacza wzrost liczby nowo narodzonych dzieci o 178 (o 0,9 proc.). Urodzenia w Kujawsko-Pomorskiem stanowiły 5,3 proc. urodzeń w kraju - informują statystycy.
Najwyższy przyrost naturalny - czyli różnicę między zgonami a urodzeniami - zanotowano w powiecie toruńskim (285 osób), a najniższy w Bydgoszczy (minus 424 osoby).

Najczęściej dzieci w województwie rodziły się w lipcu, a biorąc pod uwagę dni tygodnia - w czwartki, najwięcej narodzin odnotowano 8 lipca 2014 roku - tego dnia na świat przyszło 86 dzieci; najmniej zaś, bo 24, urodziło się 15 listopada 2014 roku.
Prawie 52 proc. nowo narodzonych dzieci stanowili chłopcy, których urodziło się o 675 więcej niż dziewczynek; urodzenia pojedyncze stanowiły 97,3 proc. ogółu urodzeń. Co ciekawe, 7 na 10 dzieci rodzi się w związkach małżeńskich. Inna ciekawostka, którą wychwycili statystycy, polega na wykształceniu matek - najwyższy odsetek urodzeń - na poziomie 40,6 proc. - zaobserwowano wśród matek legitymujących się dyplomem ukończenia szkoły wyższej.

Na bydgoskich porodówkach niżu demograficznego jednak nie widać.
- Tylko w czerwcu tego roku odebraliśmy 219 porodów. Od dłuższego czasu tendencja wzrostowa się utrzymuje i rodzi się u nas coraz więcej dzieci, jednak czerwcowy wynik jest absolutnym rekordem w skali naszego szpitala - mówi Katarzyna Pietraszak, rzecznik Szpitala Miejskiego w Bydgoszczy.

Kilka dni temu w „miejskim” bliźniaczki - Antoninę i Magdalenę - urodziła Aneta Nowacka spod Tucholi. - To nasze pierwsze dzieci, byliśmy trochę zaskoczeni, gdy okazało się, że będą to bliźniaczki. Ale bardzo się cieszymy. Wiele par rezygnuje z dzieci. Dla niektórych ważna jest kariera i odsuwają decyzję o potomstwie na później, choć potem bywa często za późno. Inni boją się, że ciężko im będzie utrzymać rodzinę, dlatego tak ważna jest pomoc takim parom jak nasza. My dostaniemy dwa tysiące złotych becikowego, to dla nas spora kwota. Nie tylko zorganizujemy za to chrzciny, ale opłacimy wszystkie dodatkowe szczepienia dla córek - cieszy się pani Aneta.

Teoretycznie za urodzenie dziecka można otrzymać nawet 3 tysiące złotych wsparcia. Pierwszy tysiąc inkasuje się wtedy, gdy ma się już prawo do zasiłku rodzinnego (ta pomoc to dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka). Drugi tysiąc to becikowe rządowe, wypłacane wtedy, gdy dochód rodziny w przeliczeniu na osobę nie przekroczy kwoty 1922 zł. I wreszcie trzeci tysiąc otrzymać można z tzw. gminnego becikowego. Tu kryterium dochodowe jest ostrzejsze, wynosi 574 złote, warunkiem jest też zamieszkiwanie w Bydgoszczy od ponad roku. Tylko przez pierwsze półrocze 2015 roku wypłacono 424 miejskie becikowe, a rządowych - 1231.
Specjaliści nie mają jednak wątpliwości, że będzie się nas rodzić coraz mniej. - Dane dotyczące prognozy liczby urodzeń wskazują, iż w perspektywie najbliższych 45 lat liczba urodzeń w województwie wyraźnie zmniejszy się, tj. z 20 tysięcy w 2014 roku do 13,4 tysiąca w 2050 roku (o 6,7 tys.)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
do ps
A za rzadow PIS w latach 2005-2007 ucieczka Polakow do UK byla najwieksza i przyrost najmniejszy- efekt rujnujacych kraj rzadow kliki Macierewicza i Kaczynskiego. Jezeli nie chcemy " powtorki z tej rozrywki" , chaosu, warcholstwa i korupcji oraz panoszenia sie kleru w polityce - to musimy glosowac na te partie ktora od lat konsekwentnie cywilizuje i europeizuje nasz kraj przez budowe autostrad i poprawe standardow zycia dla ludzi ktorzy nie lekaja sie pracy i nie zajmuja sie " zawodowym narzekaniem."
P
PS
Efekt 8 lat rządów PO. A w UK Polki rodzą chętnie
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski