Zgodnie z informacjami DGP w ciągu kilku ostatnich tygodni Chińczycy zamknęli kilkanaście fabryk produkujących substancje czynne do lekarstw. Jak poradzimy sobie z problemem braku leków?
Brak leków w polskich aptekach – kryzys może potrwać dłuższą chwilę
Polscy producenci leków mają duży problem. Przez wzgląd na brak dostaw substancji czynnych nie jest możliwe uruchomienie nowych linii produkcyjnych. Kryzys może potrwać nawet kilka miesięcy, dlatego leków w polskich aptekach będzie coraz mniej. Te, które zostaną, będą droższe niż zazwyczaj.
Prof. Zbigniew Fijałek z WUM dla DGP: Przy produkcji substancji czynnej mamy do czynienia z syntezą chemiczną, która jest „brudna”. Widocznie Chiny doszły do wniosku, że czas ograniczyć zarobek na sprzedaży surowca, a zadbać o swoje środowisko.
Z drugiej strony warto zwrócić uwagę na fakt, że substancje czynne sprowadzane z Chin nie mają dobrej sławy. Prof. Fijałek wspomina o niskich standardach produkcyjnych stosowanych w Państwie Środka.
Zbigniew Fijałek: W wielu [fabrykach – red.] nie są stosowane zbyt wysokie standardy w produkcji, pojawiają się zanieczyszczenia. A europejscy i amerykańscy producenci leków, choć mogliby sprawdzać dokładnie dostarczany im produkt, nie robią tego, by nie ponosić dodatkowych kosztów.
Brak leków nie powinien dziwić. Polskie apteki są same sobie winne?
Z Chin pochodzi ok. 80% substancji czynnych, które są używane w przemyśle farmaceutycznym. Większe firmy farmaceutyczne, takie jak Polpharma, korzystają z różnych dostawców. Mniejsi producenci bazują prawie wyłącznie na chińskich produktach.
Jak podkreśla Forbes.pl winne jest też Ministerstwo Zdrowia, które naciska na to, żeby ceny leków były jak najniższe.
Jakich leków może brakować? Przedstawiamy listę
Największy problem może dotyczyć leków:
- na cukrzycę;
- przy chorobach tarczycy;
- przy chorobach serca;
- leki przeciwbólowe.
To wcale nie musi być grypa! Te same objawy, różne choroby. ...
