W połowie listopada powinniśmy pokonać węzeł zachodni bez utrudnień

[break]
Dzień, w którym bez stresu przejedziemy przez węzeł zachodni, zbliża się wielkimi krokami. Po wczorajszych próbach obciążeniowych pozostaje tylko czekać na udostępnienie przeprawy. Potrwa to prawdopodobnie kilkanaście dni. Jak nieoficjalnie wypowiadają się drogowcy i wykonawcy, ten moment gorąco wyczekiwany przez bydgoskich kierowców powinien nadejść około połowy miesiąca.

O tym, że przeprawa za chwilę powinna być dostępna, przekonywały wczorajsze próby obciążeniowe.

- Przez kilka godzin wykonywaliśmy testy statyczne - mówi „Expressowi” Robert Klejnowski z firmy Skanska, wykonawcy przebudowy zachodniego węzła komunikacyjnego. - Podczas takich prób za pomocą urządzeń elektronicznych mierzymy ugięcie i osiadanie podpór. Aby je zarejestrować, przeprawa musi zostać odpowiednio obciążona. Wczoraj na nowy most wjechało sześć samochodów ciężarowych. Każdy z nich ważył około 32 ton.

Zapewniam, że nie dopuścimy do chwili zwłoki w oddaniu do użytku nowej przeprawy przez kanał. - Krzysztof Kosiedowski

Wyniki zebrane podczas wtorkowych prób muszą teraz zostać przetworzone i opracowane. Potrwa to około dwóch tygodni.

- Potwierdzam, że nie będziemy chcieli dopuścić do chwili zwłoki w oddaniu przeprawy do użytku - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. - Inwestycja musi zostać zakończona do końca tego roku. O innych terminach na razie mówić jest za wcześnie. Czekamy na wyniki badań.

W ostatnich dniach wykonawcy ułożyli na nowej przeprawie nawierzchnię. Po pracach izolacyjnych ułożono tzw. asfalt twardolany. - To specjalna mieszanka, pozbawiona wolnych przestrzeni, cechująca się znacznie większą trwałością oraz odpornością na pękanie i koleinowanie - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski. - Jest stosowana często na ważnych obiektach inżynierskich oraz na przejazdach kolejowych lub tramwajowych.

PRZECZYTAJ:Zachodni węzeł Pandory

Po wczorajszych testach drogowcy wystąpią o zezwolenie na użytkowanie przeprawy. Jednocześnie kontynuowane będą prace na rondzie Maczka, na którym zostały wykonane wszystkie roboty bitumiczne i rozpoczęło się malowanie oznakowania poziomego grubowarstwowego. Kończą się również prace przy modernizacji sygnalizacji świetlnej.

Budowa nowego wiaduktu oraz mostu nad Kanałem Bydgoskim umożliwi sprawny zjazd z ronda gen. Maczka w kierunku centrum oraz poprawi bezpieczeństwo i płynność ruchu. Koszt inwestycji to ok. 20 mln zł. Przebudowa wiaduktu i fragmentu południowej jezdni w kierunku centrum. kosztowały 17 mln złotych.

Modernizacja węzła zachodniego dała się we znaki kierowcom ze względu na liczne utrudnienia. Tymczasem to nie koniec remontów w tym rejonie miasta. W przyszłym roku powinny rozpocząć się prace przy przebudowie ul. Grunwaldzkiej, która docelowo stanowić ma najważniejsze połączenie miasta z trasą S5.

Projekt przewiduje budowę dwóch jezdni jednokierunkowych po dwa pasy ruchu w obu kierunkach na całym odcinku. Dodatkowo na odcinku od ulicy Skośnej do ulicy Flisackiej w kierunku centrum miasta projektowany jest trzeci pas ruchu, przeznaczony jedynie dla autobusów komunikacji publicznej - tzw. buspas. W związku z taką rozbudową jezdni konieczna jest również przebudowa wszystkich skrzyżowań z ulicami poprzecznymi oraz odcinków tych ostatnich.

- Projekt zakłada budowę nowych przystanków autobusowych, chodników, dróg dla rowerów, przebudowę mostu na strudze Flis oraz budowę ekranów akustycznych w rejonie zabudowy mieszkaniowej osiedli Osowa Góra i Czyżkówko - wylicza Krzysztof Kosiedowski.

Realizacja inwestycji przewidziana jest na lata 2015-17. Jej koszt szacowany jest wstępnie na około 140 mln złotych. Kwota ta została zarezerwowana w wieloletnim planie finansowym. W tegorocznym budżecie na rozpoczęcie prac zarezerwowano 28 mln złotych. Niebawem rozpisany zostanie przetarg na prace budowlane. Rozpoczną się one w przyszłym roku.