https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W pogoni za wiewiórkowym złodziejem

Jarosław Hejenkowski
Bulwersująca kradzież w Inowrocławiu. Ktoś się nie bał i ukradł pięć mosiężnych wiewiórek, które od roku zdobią park solankowy. Dzielni stróże prawa ujęli jednak złodzieja.

Bulwersująca kradzież w Inowrocławiu. Ktoś się nie bał i ukradł pięć mosiężnych wiewiórek, które od roku zdobią park solankowy. Dzielni stróże prawa ujęli jednak złodzieja.

<!** Image 2 align=middle alt="Image 186267" >

Stróże prawa dowiedzieli się o "porwaniu" zwierzątek 28 lutego. Od tej chwili szukali intensywnie śladów złoczyńcy. Na jego trop wpadli po kilku dniach.

- Sprawne działania funkcjonariuszy
pozwoliły na ich szybkie odnalezienie. Zanim doszło do zgłoszenia
kradzieży wszystkie figurki były już bezpieczne w komendzie. Jak się okazało stały się one łupem 29-letniego
inowrocławianina - informuje st.sierż. Izabela Lewicka Woszczak
z policji.

Sprawca przed prokuratorem przyznał
się do zarzucanego mu czynu i zgłosił chęć dobrowolnego poddania
się karze.Okazuje się, że kradzież wiewiórek to profesja niebezpieczna. Jak informuje policja, za Kodeks
Karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze
ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Nie udało się nam ustalić, jakie złodziej miał dalsze plany wobec mosiężnych zwierzaczków wartych 12 tysięcy złotych. Nie wiadomo także, kiedy "porwani" otrząsną się z traumy i wrócą do Solanek, aby je zdobić.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski