Zespół ratownictwa medycznego z mogileńskiego szpitala otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie leżącym w parku miejskim, który prawdopodobnie dostał ataku padaczki.
- Na miejscu lekarz oraz dwaj ratownicy medyczni stwierdzili, że 54-letni mieszkaniec Mogilna symuluje, a w dodatku jest mocno pijany. Po wstępnym badaniu mężczyzna stał się bardzo agresywny. Używając niecenzuralnych słów zaczął ich znieważać oraz groził pobiciem i pozbawieniem życia. Próba zwrócenia uwagi na niewłaściwe zachowanie tylko wywoływała dodatkowe wzburzenie - relacjonuje asp. Tomasz Bartecki.
Załoga karetki poprosiła o pomoc patrol prewencji. Funkcjonariusze zatrzymali 54-latka i przewieźli go do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał dwa zarzuty karne, za znieważenie oraz kierowanie gróźb karalnych wobec lekarza i ratowników medycznych, za co grozi mu kara do lat 2 pozbawienia wolności.
- Pamiętajmy, że lekarz czy ratownik medyczny podczas pełnienia obowiązków służbowych korzysta z ochrony prawnej przewidzianej funkcjonariuszowi publicznemu - przypomina Tomasz Bartecki.
"Nasze życie jest kruche jak lód". Pokazy ratownictwa w Mogi...
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?