Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Koronowie odnaleziono szkielety datowane na okres od XIV do początku XIX wieku

Paweł Kaniak
Paweł Kaniak
Z wyjątkiem jednego, wszystkie pochówki były beztrumienne
Z wyjątkiem jednego, wszystkie pochówki były beztrumienne nadesłana - Robert Grochowski
Badania archeologiczne potwierdziły istnienie cmentarza przy kościele św. Andrzeja w Koronowie. Funkcjonował on przez około 400-500 lat, od późnego średniowiecza do początków XIX wieku. Znaleziska okazały się bardzo cenne.

W kwietniu tego roku przy kościele św. Andrzeja prowadzone były wstępne badania archeologiczne. Od końca września do listopada trwały badania ratownicze, ich celem było zabezpieczenie i naukowe zadokumentowanie substancji zabytkowej, która zostałaby zniszczona w trakcie remontu fundamentów kościoła.

Na cmentarzu w Koronowie jest dużo szkieletów

Cmentarz był większy niż współczesne ogrodzenie kościoła św. Andrzeja. Wychodził prawdopodobnie poza ulicę Szkolną, przy której jest liceum i funkcjonował przed budową murowanej fazy świątyni. Uwzględniając wyniki sondażowych badań z kwietnia i prac prowadzonych jesienią, przyjmuje się, że na cmentarzu znajduje się ok. 2850 szkieletów. W trakcie wykopalisk zadokumentowano ok. 80, a badaniami antropologicznymi objęto 20. Eksploracji podlegały tylko te szkielety, które kolidowały z pracami remontowymi przy fundamentach.

Robert Grochowski na stanowisku pracy podczas ratunkowych badań archeologicznych w Koronowie Paweł Kaniak

- Nie powinniśmy zakłócać spokoju zmarłym. Możemy otwierać groby tylko wtedy, gdy jest to konieczne, gdy warunki zewnętrzne, na przykład remonty, mogą powodować ich niszczenie. Dlatego niewskazane jest prowadzenie prac archeologicznych na większym obszarze - mówi Robert Grochowski, archeolog, który prowadził badania przy kościele św. Andrzeja.

To pierwsze tak kompleksowe badania, jeśli chodzi o pochówki na terenie Koronowa nadesłana - Robert Grochowski

Teraz antropolog określi wiek, płeć, wysokość ciała, dietę, przebyte urazy i choroby, ustali też przyczyny śmierci. To pierwsze tak kompleksowe badania, jeśli chodzi o pochówki na terenie Koronowa. Dzięki nim zyskamy dużą wiedzę o populacji miasta od XIV wieku do początku XIX wieku.

Jak chowano zmarłych przy kościele św. Andrzeja?

Groby były niemal wyłącznie beztrumienne, w jednym widoczne były ślady po drewnianej trumnie. Ciała ułożone były w linii wschód-zachód, z głową w taki sposób, aby zmarły mógł spoglądać w kierunku wschodnim, gdzie według wierzeń, z Ziemi Świętej rozpocznie się zmartwychwstanie. W tym celu zmarłym stabilizowano czaszki - po obu jej stronach oraz pod żuchwą umieszczono dachówki, cegły lub kamienie. Zmarłych pochowano na wznak, z rękami wzdłuż ciała lub ułożonymi na miednicy. Wkopy grobowe były niewidoczne z powodu długotrwałego użytkowania cmentarza. Kolejnych zmarłych grzebano często w tym samym miejscu, w obrębie jednej komory grobowej, naruszając wcześniejsze pochówki. Stąd duża ilość luźnych kości. Część szkieletów nosiła wyraźne ślady uszkodzeń pośmiertnych, które powstały podczas tworzenia wtórnych wkopów. Kości były narażone na czynniki atmosferyczne i biologiczne, przyspieszające erozję, a w jej efekcie rozkład naturalny.

Szkielety wrócą do ziemi

W ziemi znaleziono też dużo naczyń ceramicznych i trochę przedmiotów metalowych i szklanych. Trafią one do Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, a później być może do Izby Tradycji w Koronowie. Wyjątkiem są szkielety i przedmioty należące do zmarłych. Po analizie antropologicznej szczątki wrócą na teren przykościelnego cmentarza. Pod koniec roku zostaną poświęcone przez księdza i złożone w ossuarium. Zmarłym zostaną oddane wszystkie artefakty, które mieli przy sobie.

20 szkieletów wykopanych na terenie kościoła św. Andrzeja trafiło do kompleksowej analizy antropologicznej nadesłana - Robert Grochowski

- Wielu archeologów zabiera rzeczy znalezione w grobach. Ja uważam, że nie powinniśmy tego robić. Należy wykonać opis, dokumentację rysunkową, zdjęcia. Współczesna technika umożliwia też zrobienie fantastycznych skanów i wydruków 3D. Zmarli nosili te rzeczy przy sobie przez dziesiątki lat, przed śmiercią być może wybrali je sobie do złożenia w grobie. Nikt nie dał nam prawa, by im to odbierać - mówi Robert Grochowski.

Wszystkie prace prowadzono wokół kościoła

- Bardzo ekscytujące byłoby badanie wnętrza, bo wewnątrz kościołów chowano najbardziej majętnych ludzi z cennym wyposażeniem. Takie odkrycia jeszcze bardziej wzbogaciłyby naszą wiedzę o kulturze dawnego Koronowa. Może kiedyś, przy remoncie posadzki lub zmianie ogrzewania w kościele św. Andrzeja, będzie szansa na wykonanie tam prac archeologicznych - dodaje pan Robert.

Czytaj również: Prace remontowe i archeologiczne przy kościele św. Andrzeja

Kościół św. Andrzeja - wybrane daty i fakty

  • Początki jego historii to rok 1382. Opat Andrzej wybudował drewniany kościół farny pw. Bożego Ciała. W 1599 roku budowla została przebudowana na murowaną pw. św. Andrzeja. W 1819 roku świątynia została kościołem filialnym. W latach 1825-31 był używany przez protestantów. Wyposażenie kościoła jest w stylu barokowym, zachował się ołtarz główny z obrazem „Matki Boskiej z dzieciątkiem w srebrnej sukience”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!