James Nolan, irlandzki kibic, którego ciało znaleziono w Brdzie w ubiegłym tygodniu został wczoraj pochowany w swoim rodzinnym mieście Blessington.
James Nolan, irlandzki kibic, którego ciało znaleziono w Brdzie w ubiegłym tygodniu został wczoraj pochowany w swoim rodzinnym mieście Blessington.<!** reklama>
Kibica żegnali przyjaciele, rodzina oraz piłkarze reprezentacji Irlandii. Trumnę z kościoła nieśli, m.in, ojciec Jamesa i jego brat Andy. - Wszyscy pytają, dlaczego z milionów kibiców to przytrafiło się właśnie Jamesowi. Ale on zawsze był jeden na milion i taki pozostanie. On po prostu żył i kochał życie - powiedziała wczoraj jego siostra.