NSZZ „Solidarność” uważa, że żaden z głównych postulatów związku nie został przez rząd PiS uwzględniony. Do 28 marca czekał na konkretne propozycje i terminy ich realizacji.
- W czwartek przed Kujawsko-Pomorskim Urzędem Wojewódzkim spodziewamy się pikiety około 800 osób, bo tam nie ma zbyt wiele miejsca - mówi „Expressowi” Leszek Walczak, przewodniczący bydgoskiego regionu „Solidarności”. - To jest manifestacja niezadowolenia z tego, że rząd nas lekceważy. Wezmą w niej udział praktycznie wszystkie środowiska - pracownicy cywilni policji, urzędnicy urzędów centralnych... Problem polega m.in. na tym, że obecne obietnice rządu dotyczące refundacji za energię elektryczną, czyli w praktyce - brak podwyżek cen prądu - dotyczą tylko tego roku. Na przyszły szykują się podwyżki wysokości 38-40 procent. A jeśli energia pójdzie w górę, podrożeje wszystko.
Pełna lista postulatów obejmuje m.in. wzrost wynagrodzeń zatrudnionych w sferze finansów publicznych, proporcjonalnie do wzrostu wynagrodzeń funkcjonariuszy policji, straży pożarnej, więziennictwa, krajowej administracji skarbowej, celników, pielęgniarek i położnych oraz lekarzy rezydentów, przewidzianych na 2019 r. dla pozostałych zatrudnionych w jednostkach finansów publicznych.
„S” domaga się też odmrożenia kwot odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych oraz „zaniechania, komplikujących system, niekończących się zmian w ustawach podatkowych, przyjmowanych bez konsultacji społecznych”. Związek upomina się też o urealnienie kwoty wolnej od podatku tak, aby służyła osobom najsłabszym ekonomicznie, chroniąc je przed zagrożeniem ubóstwem.
O wszystkim napisał do związkowców Piotr Duda - w ostatni poniedziałek. „Za sprawą rządu skończył się w Polsce czas negocjacji i dialogów, zaczął czas protestów” - stwierdził.
Postulaty dotyczą też waloryzacji progów podatkowych i wysokości zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodu osób fizycznych, a także m.in. modernizacji systemu ubezpieczeń społecznych tak, aby pracownicy o długoletnich okresach składkowych nabywali uprawnienia emerytalne bez względu na wiek życia oraz objęcia wszystkich wykonujących i świadczących pracę bez względu na formę umowy.
Płaca minimalna wzrośnie od 2019 roku
