– To zawsze najtrudniejszy moment w roku – przygotowanie projektu budżetu na kolejny rok i wieloletniej prognozy finansowej na kolejne lata – stwierdził Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy. – Każdy wyciąga rękę po miejskie środki, po pieniądze mieszkańców. Na tych wyciągniętych rękach są potrzeby wielokrotnie większe niż potrzeby miasta – tak jest w każdym samorządzie. Stąd taka trudność przedstawienia tego projektu radnym i dyskusja nad nim – uzupełnił.
Na konferencji mówiono o nowych uwarunkowaniach prawnych, które wpłynęły na kształt budżetu, założeniach i głównych danych z projektu na 2025 rok oraz stanie finansów Bydgoszczy. Skarbnik miasta przypomniał, że prezydent 21 października 2024 r. podpisał nową ustawę o dochodach jednostek samorządu terytorialnego.
– Wszystkie samorządy zyskały w stosunku do systemu dotychczasowego. Z rządem ustaliliśmy, że system będzie weryfikowany od przyszłego roku – powiedział Piotr Tomaszewski, skarbnik miasta. – Jaki jest skutek wprowadzonej przez rząd zmiany? Najłatwiej wyjaśnić to na liczbach, czyli „dali wam więcej czy nie?”. „Dali” nam o 172 mln zł więcej, choć struktura tych pieniędzy jest inna, nie można tego porównywać – mówimy tylko o sumie – dodał.
Bieżące wydatki w projekcie budżetu miasta na 2025 rok to blisko 2,9 mld zł. Zaplanowano rekordowe środki na inwestycje – 962 mln zł. W praktyce nie oznacza to, że tyle pieniędzy zostanie wydanych w kolejnych 12 miesiącach. Skarbnik zaznaczył, że inwestycje mają charakter zadaniowy, a ich pełna realizacja w założonym terminie będzie trudna z niezależnych od miasta powodów. W praktyce oznacza to, że część z zaplanowanych środków zamiast w 2025 r. może zostać wydanych w kolejnych latach.
Przy dochodach na poziomie 3,43 mld zł, deficyt wyniesie 414 mln zł. Nadwyżka operacyjna (różnica między dochodami bieżącymi a wydatkami bieżącymi) ma osiągnąć poziom 221 mln zł. W pierwotnych uchwałach budżetowych najwyższa była w 2019 roku (191 mln zł), a potem systematycznie spadała. Warto zaznaczyć, że w większości przypadków ostateczna kwota nadwyżki jest wyższa niż planowana.
Długa lista inwestycji
W 2025 roku najbardziej mają wzrosnąć wydatki miasta na edukację – o ponad 50 mln zł do kwoty 1,28 mld zł oraz na drogi i transport publiczny – o ponad 46 mln zł do kwoty 369 mln zł. Istotną część budżetu będą stanowiły kontynuację prowadzonych inwestycji. Wśród najistotniejszych wydatków w tym zakresie wymieniono zakup nowoczesnych tramwajów (264 mln zł na 2025 r.), rozbudowę ul. Toruńskiej (101 mln zł), budowę IV kręgu Opery Nova i modernizację Teatru Polskiego (41 mln zł), halę lekkoatletyczną i strzelectwa sportowego na Zawiszy (63 mln zł) oraz utwardzanie dróg osiedlowych (29 mln zł).
Kolejne środki zostaną przeznaczone na zadanie, które rozpoczną się w przyszłym roku, w tym:
budowa dróg rowerowych (30 mln zł);
rewitalizacja bulwarów nad Brdą (29 mln zł);
rozbudowa infrastruktury dla transportu publicznego – budowa linii tramwajowej na ul. Solskiego i rozbudowa ul. Nakielskiej (26 mln zł);
aranżacja Młynów Rothera (10 mln zł);
kąpielisko w parku Centralnym, rewitalizacja parku Witosa i Wyspy Młyńskiej (6 mln zł);
nowy żłobek na Bartodziejach (4 mln zł).
Nowe planowane inwestycje to m.in.:
budowa i przebudowa ulic w przemysłowej części osiedla Osowa Góra;
doświetlenie kolejnych przejść dla pieszych;
budowa nowych przystanków na ul. Twardzickiego;
przebudowa wiaduktu tramwajowego w ciągu ul. Wojska Polskiego;
przebudowa stadionu Polonii (odwodnienie/oświetlenie/II etap dokumentacji)
modernizacja i rewitalizacja WiMBP;
przebudowa i modernizacja boisk przyszkolnych;
budowa basenu rehabilitacyjnego na ul. Jesionowej;
wymiana oświetlenia;
budowa nowych budynków BTBS;
termomodernizacja kolejnych miejskich budynków;
nowe zadania z BBO.
Czas na propozycje
Radni po przedstawieniu projektu budżetu na 2025 r. mają kilkanaście dni na zgłaszanie do niego uwag. Na listopadowej sesji przewidziano pierwsze czytanie projektu uchwały budżetowej. W grudniu uwagi zostaną rozpatrzone, wprowadzone zostaną poprawki, a radni przyjmą budżet na przyszły rok.
Skarbnik podkreślił, że w budżecie nie są uwzględnione plany Bydgoszczy związane z Krajowym Planem Odbudowy. Miasto ma skorzystać z nieoprocentowanej linii pożyczkowej KPO „Inwestycje na rzecz zielonej transformacji miast” dystrybuowanej przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Bydgoszcz zawnioskowała już o kwotę 500 mln zł. Jeśli otrzyma pożyczkę, będzie ona spłacana przez 20 lat.
