https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Bydgoszczy pożegnaliśmy majora Eugeniusza Siemaszkę, Żołnierza Wyklętego [zdjęcia]

Wojciech Mąka
Pogrzeb majora Eugeniusza Siemaszki, Żołnierza Wyklętego odbył się na cmentarzu Nowofarnym przy ul. Artyleryjskiej w Bydgoszczy. Major Eugeniusz Siemaszko zmarł w wieku 93 lat.
Pogrzeb majora Eugeniusza Siemaszki, Żołnierza Wyklętego odbył się na cmentarzu Nowofarnym przy ul. Artyleryjskiej w Bydgoszczy. Major Eugeniusz Siemaszko zmarł w wieku 93 lat. Dariusz Bloch
W czwartek (5.01) na cmentarzu Nowofarnym przy ul. Artyleryjskiej w Bydgoszczy odbył się pogrzeb majora Eugeniusza Siemaszki, Żołnierza Wyklętego i prezesa Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Środowiska Wileńsko-Nowogródzkiego w Bydgoszczy.

Zobacz wideo: Uroczystości pogrzebowe Eugeniusza Siemaszki

od 16 lat

Major Eugeniusz Siemaszko zmarł 31 grudnia o godzinie 23. Miał 93 lata, zasłużony dla Ojczyzny Żołnierz Wyklęty.

Eugeniusz Siemaszko urodził się w Wilnie. Podczas II wojny światowej działał w „Szarych Szeregach”, a następnie został żołnierzem Armii Krajowej. Brał udział w Powstaniu Wileńskim w 1944 r. Po wojnie należał do młodzieżowej grupy niepodległościowej AK działającej na terenie Bydgoszczy.

Na początku listopada 1946 r. w pociągu Katowice–Gdynia, za stacją w Tczewie, patrol Wojsk Bezpieczeństwa Wewnętrznego chciał sprawdzić dokumenty dwóch 17-latków - Ryszarda Janukowicza ps. „Belami” i Eugeniusza Siemaszki, ps. „Bill”. Padły strzały. Siemaszko wspominał potem, że chciał odbić kolegę, w którego teczce żołnierze znaleźli pistolet. Postrzelony w brzuch zginął szeregowy WBW. Janukowicz i Siemaszko uciekli. Zostali dogonieni przez milicjanta i drugiego żołnierza z patrolu. Był aresztowany w Tczewie i skazany m.in. na karę śmierci, którą na mocy amnestii zamieniono na 15 lat więzienia.

Mjr Eugeniusz Siemaszko pełnił przez trzy kadencje funkcję prezesa Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Środowiska Wileńsko-Nowogródzkiego w Bydgoszczy.

Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Siemaszko sam się chwalił, że było już po wojnie i wspólnie zamordowali człowiek. To jaki wyrok miał dostać, jeżeli nie karę śmierci?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski