Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W 2014 roku policja w regionie prowadziła 296 spraw związanych z fałszywymi banknotami

(wap)
Filip Kowalkowski
Podrabianie pieniędzy na komputerze to najczęściej dziś stosowana przez oszustów metoda. Banknoty robione są w domowych warunkach i nie zajmują się tym wybitni specjaliści w tej branży.

Niemniej jednak policja w całym kraju zanotowała w 2014 roku ponad 8 tysięcy przestępstw dotyczących fałszerstw pieniędzy i późniejszego wprowadzania ich do obiegu. To o dwa tysiące więcej niż w 2013 roku. Nie wiadomo dokładnie, ile pieniędzy wyprodukowała grupa skierniewicka, ale w grę wchodzić może wiele tysięcy złotych. Drugie pytanie brzmi - ile z nich udało się im wprowadzić do obiegu.

To, co się wydarzyło w Toruniu, wskazuje jednak na to, że gotówka pochodząca z tego miasta, przy bliższym przyjrzeniu się, nie była trudna do rozpoznania.

Oprócz kasjerki ze stacji benzynowej na Podgórzu, również dwie inne osoby z Torunia zorientowały się, że mają do czynienia z fałszywkami. Niestety, nie w momencie płacenia nimi.

- Ten banknot był jakiś śliski - oceniała go kasjerka jednego ze sklepów w Toruniu, gdzie jeden z członków grupy robił zakupy. Ale z powodu kolejki od razu nie przyjrzała się mu bliżej. Zrobiła to później.

Również pracownicy campingu, gdzie nocowali podejrzani, dopiero w czasie zliczania utargu zorientowali się, że mają fałszywkę.
- I taki mechanizm utrudnia zatrzymanie tych, którzy wprowadzają do obiegu podróbki - mówi Maciej Daszkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

- Ponieważ zwykle informacje o fałszywych pieniądzach otrzymujemy ze sklepów, które pod koniec dnia podsumowują stan kasy i orientują się, że mają trefny banknot. Inne źródło takich zawiadomień to banki, które zbierają przecież utarg z wielu placówek handlowych. I wtedy ustalenie tego, kto zapłacił taką podróbką, jest praktycznie niemożliwe.

Świadczą o tym, niestety, również statystyki. W ubiegłym roku policjanci w całym województwie kujawsko-pomorskim prowadzili 262 postępowania dotyczące puszczania w obieg fałszywek. Ustalono tylko siedem osób, które parały się takim procederem.

Proces grupy ze Skierniewic trwa. Za wprowadzanie fałszywych pieniędzy do obiegu grozi do dziesięciu lat więzienia. Za produkcję natomiast można dostać wyrok aż do 25 lat.CP(wap)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!