MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uwagi do głośnych tramwajów na Wojska Polskiego w Bydgoszczy. MZK wyjaśnia, że problemu tam nie ma

Jarosław Więcławski
Jarosław Więcławski
Cały odcinek na ul. Wojska Polskiego był przebudowany kilka lat temu, prace zakończono w 2019 roku.
Cały odcinek na ul. Wojska Polskiego był przebudowany kilka lat temu, prace zakończono w 2019 roku. arch. PPG
Mieszkanka Wyżyn w Bydgoszczy zwróciła uwagę na hałas tramwajów na torach wzdłuż Wojska Polskiego, przy skrzyżowaniu z Magnuszewską. MZK wyjaśnia, że jest tam stosunkowo nowe torowisko i podobne problemy nie powinny tam występować, a także, że nie zgłaszano do nich w tej sprawie skarg.

– W ostatnich miesiącach jest coraz głośniej, od przeprowadzonego remontu tak tu nie było. W blokach przy Magnuszewskiej, przy rondzie Solidarności, na rogu z Wojska Polskiego, nie tylko jest głośno, ale wręcz czuć drgania. To nie tylko moje zdanie, bo sąsiedzi też to zauważyli. Gdy po godz. 20 ruch aut się uspokaja, jeszcze bardziej to czuć i słychać – mówi nam pani Wanda.

Na Wojska Polskiego jeżdżą od końca ubiegłego roku trzy linie tramwajowe. Do 2 i 9 dołączyła linia nr 11. Mieszkanka bloku przy ul. Magnuszewskiej nie sądzi jednak, że problem tkwi w większej liczbie kursów. Jej zdaniem na tak ruchliwym skrzyżowaniu tramwaje powinny jechać nieco wolniej, a sama ma wrażenie, że pokonują trasę bardzo szybko. – Nie przeszkadza mi jednak sama prędkość, ale zastanawiam się, skąd ten hałas. Może potrzebna jest jakaś naprawa, bo kostka przy pasach woła obecnie o pomstę do nieba. Widać, że wszystko jest powyrabiane – stwierdza.

O temat pytamy jednego z bydgoskich motorniczych. Jak mówi, tramwaje rzeczywiście mogą poruszać się tam z maksymalną prędkością (do 50 km/h), ale nie powinny generować większego niż wcześniej hałasu. Sam stan torowiska w tym miejscu ocenia na dobry. Hałas może być w innym punkcie na tej trasie, w okolicy wiaduktu WOŚP, ale to zbyt duża odległość, aby słychać było to na Magnuszewskiej.

– Cały odcinek na ul. Wojska Polskiego był przebudowany kilka lat temu, prace zakończono w 2019 roku. To świeże torowisko, było układane na matach wibroakustycznych, aby tłumić hałas przy przejeździe tramwajów. Wszystko wykonane jest według nowych technologii – tłumaczy Przemysław Białka, kierownik Wydziału Infrastruktury Torowo-Sieciowej w MZK w Bydgoszczy.

Do spółki żadne skargi na ten odcinek nie wpłynęły. Pracownicy sprawdzą jednak czy przy Magnuszewskiej występuje jakiś problem z torowiskiem i nadmiernym hałasem.

Gdyby chodziło o pisk, w teorii możliwe byłoby to na łukach. Na nich montowane są smarownice, które podają smar na szyny. Jest to zautomatyzowane, dostosowane do częstotliwości przejazdów. Jak podawany jest za rzadko, może wystąpić pisk, ale nie można też przesadzić ze smarowaniem, bo tramwaje się wówczas „ślizgają”. Na Wojska Polskiego jadą po długiej prostej, bardzo rzadko korzystają z pętli przy Magnuszewskiej, więc to nie jest ten problem – wyjaśnia kierownik.

Gdy na jakimś odcinku zauważone są problemy z hałasem, wynikające ze stanu torowiska, tramwaje mogą tam zwalniać. – Najpierw realizujemy prace naprawcze, a dopiero w dalszej kolejności wprowadzamy ograniczenia prędkości. Te obowiązują przynajmniej do czasu, gdy uda nam się przeprowadzić naprawę, bo niektóre prace musimy wykonać w nocy, by nie paraliżować ruchu tramwajów – dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski