https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga, za wypalanie traw - nawet dwanaście lat w więzieniu!

BOB
Policjanci wraz z biegłymi prowadza oględziny terenu, który palił się wczoraj w Fordonie. Strażacy są przekonani, że doszło do podpalenia, ale potrzebne są jeszcze niezbite dowody i opinia biegłego z zakresu pożarnictwa. Trzeba będzie na nią poczekać nawet kilka tygodni.Policjanci - przy okazji pożaru w Fordonie - przypominają o problemie z wypalaniem traw, który powtarza się każdej wiosny. Jest to proceder bardzo niebezpieczny z uwagi na łatwość rozprzestrzeniania się ognia i skutki dla przyrody. Konsekwencje w postaci grzywny to najłagodniejsza kara, jaka może spotkać osoby wypalające trawy.Więcej >>>Akcja gaśnicza pożaru w Fordonie:
Policjanci wraz z biegłymi prowadza oględziny terenu, który palił się wczoraj w Fordonie. Strażacy są przekonani, że doszło do podpalenia, ale potrzebne są jeszcze niezbite dowody i opinia biegłego z zakresu pożarnictwa. Trzeba będzie na nią poczekać nawet kilka tygodni.Policjanci - przy okazji pożaru w Fordonie - przypominają o problemie z wypalaniem traw, który powtarza się każdej wiosny. Jest to proceder bardzo niebezpieczny z uwagi na łatwość rozprzestrzeniania się ognia i skutki dla przyrody. Konsekwencje w postaci grzywny to najłagodniejsza kara, jaka może spotkać osoby wypalające trawy.Więcej >>>Akcja gaśnicza pożaru w Fordonie: KWP Bydgoszcz
Policja przypomina, że wypalanie traw jest wykroczeniem, za które można trafić do aresztu. Jeśli jednak w wyniku wypalania traw dojdzie do zagrożenia życia i zdrowia ludzi lub ktoś w wyniku takich działań zginie, sprawcy grozi nawet 12 lat więzienia.

Policjanci wraz z biegłymi prowadza oględziny terenu, który palił się wczoraj w Fordonie. Strażacy są przekonani, że doszło do podpalenia, ale potrzebne są jeszcze niezbite dowody i opinia biegłego z zakresu pożarnictwa. Trzeba będzie na nią poczekać nawet kilka tygodni.

Policjanci - przy okazji pożaru w Fordonie - przypominają o problemie z wypalaniem traw, który powtarza się każdej wiosny. Jest to proceder bardzo niebezpieczny z uwagi na łatwość rozprzestrzeniania się ognia i skutki dla przyrody. Konsekwencje w postaci grzywny to najłagodniejsza kara, jaka może spotkać osoby wypalające trawy.

- Ryzyko, jakie niesie ze sobą wypalanie traw jest ogromne. Ogień jest żywiołem i nigdy nie możemy mieć pewności, że będziemy w stanie go opanować. Chwila nieuwagi, silniejszy podmuch wiatru czy ukształtowanie terenu mogą spowodować znacznie większy pożar. Wówczas ewentualne konsekwencje są naprawdę poważne. Niekontrolowany, podsycany wiatrem ogień może łatwo przenieść się na zabudowania czy tereny leśne, powodując duże straty. Ogień może być niebezpieczny także dla osób postronnych oraz tych, które go wzniecają. Bardzo często wypalane łąki znajdują się przy drogach. Wówczas dym może poważnie ograniczać widoczność kierowcom, co stwarza dodatkowe zagrożenie - ostrzega podkom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.

Nie bez znaczenia jest również aspekt ekologiczny. Ofiarą ognia padają żyjące dziko zwierzęta, takie jak jeże, zające czy kuropatwy, a ziemia na "wypaleniskach" staje się jałowa.

Akcja gaśnicza pożaru w Fordonie:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Michalina Markwant
No i co z tego, że grozi kara więzienia...a jak niby złapać takiego delikwenta?! Tutaj potrzebny jest system monitoringu, innej opcji nie dostrzegam.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski