17 z 21
W środę rano w bydgoskim sądzie zapadł wyrok w sprawie...
fot. Jarosław Pruss

Usłyszeli wyrok - 4 lata po zawaleniu się namiotu

W środę rano w bydgoskim sądzie zapadł wyrok w sprawie zawalenia się namiotu nad lodowiskiem na bydgoskich Wyżynach. Odpowiadali Marcin L. - szef firmy, która stawiała konstrukcję oraz Marcin K. - inspektor budowlany.

Marcin L., usłyszał wyrok 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat. Musi zapłacić też grzywnę - 6 000 zł. Sąd wydał wobec niego zakaz prowadzenia działalności.

Sąd argumentował m.in., że firma Marcina L. nie zapewniła bezpiecznej konstrukcji, zabrakło analizy wytrzymałościowej oraz skutecznej metody odśnieżania namiotu.

Marcin K., inspektor budowlany usłyszał wyrok 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz dwuletni zakaz zajmowania stanowiska. Musi też zapłacić grzywnę w wysokości 5000 zł.

Wyrok jest nieprawomocny.

Przypomnijmy, do zawalenia się namiotu nad lodowiskiem doszło zimą 2013 roku. Kiedy obsługa zorientowała się, że konstrukcja zaczyna się walić, ewakuowała łyżwiarzy. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

18 z 21
W środę rano w bydgoskim sądzie zapadł wyrok w sprawie...
fot. Jarosław Pruss

Usłyszeli wyrok - 4 lata po zawaleniu się namiotu

W środę rano w bydgoskim sądzie zapadł wyrok w sprawie zawalenia się namiotu nad lodowiskiem na bydgoskich Wyżynach. Odpowiadali Marcin L. - szef firmy, która stawiała konstrukcję oraz Marcin K. - inspektor budowlany.

Marcin L., usłyszał wyrok 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat. Musi zapłacić też grzywnę - 6 000 zł. Sąd wydał wobec niego zakaz prowadzenia działalności.

Sąd argumentował m.in., że firma Marcina L. nie zapewniła bezpiecznej konstrukcji, zabrakło analizy wytrzymałościowej oraz skutecznej metody odśnieżania namiotu.

Marcin K., inspektor budowlany usłyszał wyrok 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz dwuletni zakaz zajmowania stanowiska. Musi też zapłacić grzywnę w wysokości 5000 zł.

Wyrok jest nieprawomocny.

Przypomnijmy, do zawalenia się namiotu nad lodowiskiem doszło zimą 2013 roku. Kiedy obsługa zorientowała się, że konstrukcja zaczyna się walić, ewakuowała łyżwiarzy. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

19 z 21
W środę rano w bydgoskim sądzie zapadł wyrok w sprawie...
fot. Jarosław Pruss

Usłyszeli wyrok - 4 lata po zawaleniu się namiotu

W środę rano w bydgoskim sądzie zapadł wyrok w sprawie zawalenia się namiotu nad lodowiskiem na bydgoskich Wyżynach. Odpowiadali Marcin L. - szef firmy, która stawiała konstrukcję oraz Marcin K. - inspektor budowlany.

Marcin L., usłyszał wyrok 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat. Musi zapłacić też grzywnę - 6 000 zł. Sąd wydał wobec niego zakaz prowadzenia działalności.

Sąd argumentował m.in., że firma Marcina L. nie zapewniła bezpiecznej konstrukcji, zabrakło analizy wytrzymałościowej oraz skutecznej metody odśnieżania namiotu.

Marcin K., inspektor budowlany usłyszał wyrok 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz dwuletni zakaz zajmowania stanowiska. Musi też zapłacić grzywnę w wysokości 5000 zł.

Wyrok jest nieprawomocny.

Przypomnijmy, do zawalenia się namiotu nad lodowiskiem doszło zimą 2013 roku. Kiedy obsługa zorientowała się, że konstrukcja zaczyna się walić, ewakuowała łyżwiarzy. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

20 z 21
W środę rano w bydgoskim sądzie zapadł wyrok w sprawie...
fot. Jarosław Pruss

Usłyszeli wyrok - 4 lata po zawaleniu się namiotu

W środę rano w bydgoskim sądzie zapadł wyrok w sprawie zawalenia się namiotu nad lodowiskiem na bydgoskich Wyżynach. Odpowiadali Marcin L. - szef firmy, która stawiała konstrukcję oraz Marcin K. - inspektor budowlany.

Marcin L., usłyszał wyrok 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat. Musi zapłacić też grzywnę - 6 000 zł. Sąd wydał wobec niego zakaz prowadzenia działalności.

Sąd argumentował m.in., że firma Marcina L. nie zapewniła bezpiecznej konstrukcji, zabrakło analizy wytrzymałościowej oraz skutecznej metody odśnieżania namiotu.

Marcin K., inspektor budowlany usłyszał wyrok 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz dwuletni zakaz zajmowania stanowiska. Musi też zapłacić grzywnę w wysokości 5000 zł.

Wyrok jest nieprawomocny.

Przypomnijmy, do zawalenia się namiotu nad lodowiskiem doszło zimą 2013 roku. Kiedy obsługa zorientowała się, że konstrukcja zaczyna się walić, ewakuowała łyżwiarzy. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

W rocznicę koronacji króla. Uniwersytet Kazimierza Wielkiego obchodzi Święto Uczelni

W rocznicę koronacji króla. Uniwersytet Kazimierza Wielkiego obchodzi Święto Uczelni

To wydarzy się w serialu "Dziedzictwo". Yaman odkrywa prawdę o śmierci brata

To wydarzy się w serialu "Dziedzictwo". Yaman odkrywa prawdę o śmierci brata

2. sezon Wednesday z datą premiery i zwiastunem! Zobacz powrót do Nevermore

2. sezon Wednesday z datą premiery i zwiastunem! Zobacz powrót do Nevermore

Zobacz również

Jak będzie wyglądała przyszłość mediów? "Poważne media będą potrzebne AI"

Jak będzie wyglądała przyszłość mediów? "Poważne media będą potrzebne AI"

"Olga Boznańska i jej czas". Wystawa na 160. rocznicę urodzin w bydgoskim muzeum

NASZ PATRONAT
"Olga Boznańska i jej czas". Wystawa na 160. rocznicę urodzin w bydgoskim muzeum