- W związku z tym wszczęto postępowanie epidemiologiczne i pobierane są próbki do badań od całego personelu oraz pozostałych pacjentów - mówi Kamila Wiecińska, rzecznik prasowa Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. dra Jana Biziela w Bydgoszczy.
sprawdź
Standardowo w takim przypadku wstrzymywane są przyjęcia nowych pacjentów na oddział - mowa oczywiście o pilnych przypadkach, ponieważ zabiegi planowane nie odbywają się w żadnej lecznicy.
Kiedy oddział urologii szpitala Biziela może zostać ponownie otwarty? Na razie nie wiadomo. - Najpierw muszą przyjść wyniki badań. Nawet jeśli wszystkie będą ujemne, to procedura jest taka, że po 7 dniach należy powtórzyć badania i dopiero jeśli te drugie też będą ujemne, to wtedy można podejmować decyzje o ponownym przyjmowaniu pacjentów na oddział - mówi Kamila Wiecińska.
