Finał naszego konkursu na „Dziewczynę Lata 2006” coraz bliżej - 1 września. Dziś ostatnie sylwetki.
<!** Image 2 align=right alt="Image 31686" >W poniedziałek przypomnimy wszystkie finalistki. Na wypełnione kupony czekamy właśnie do poniedziałku, do godziny 15.30 (Bydgoszcz, ul. Warszawska 13). Kandydatka, która zbierze ich najwięcej, otrzyma tytuł „Dziewczyny Lata 2006”, a w prezencie, oprócz nagrody rzeczowej, będzie bohaterką fotoreportażu w „Expressie”. Na I i II „Wicedziewczynę Lata” czekają niespodzianki rzeczowe.
Od godziny 0.00 we wtorek do 15.00 w czwartek trwać będzie wybór najpiękniejszej dziewczyny przez internautów. Swój głos na miss będzie można oddać za pośrednictwem strony http://www.express.bydgoski.pl. Wszystkie kandydatki - od tej przedstawionej na łamach najwcześniej, po sobotnie - mają równe szanse. „Licznik” startuje od zera, nie mają tu znaczenia jakiekolwiek głosy czy komentarze publikowane na stronie www wcześniej. Na zwyciężczynię czeka również nagroda rzeczowa. Spośród Czytelników, którzy przysłali do naszej redakcji wypełnione kupony, wylosujemy szczęśliwca, który otrzyma cenną nagrodę.
Dziś prezentujemy szesnastoletnią Agatę Zahajkę. Agata pochodzi z Kowalewa. - Od września zaczynam naukę w I LO w Szubinie. Mam nadzieję, że start w konkursie doda mi pewności siebie - deklaruje. Tej jednak Agacie wcale nie brakuje, bo występy przed publicznością ma we krwi. - Uwielbiam konkursy recytatorskie. W podstawówce kwalifikowałam się do finałów wojewódzkich w konkursie „Strofka”. Często też występuję w teatrzykach i przedstawieniach - mówi Agata. Nasza kandydatka numer 32 pasjonuje się religiami. - Jestem konserwatystką i nie ukrywam, że chciałabym studiować teologię. Agata nie różni się jednak od innych nastolatek. - Spotykam się ze znajomymi, spędzamy razem czas. Plotkuję też z moją serdeczną przyjaciółką. Agata Zahajka ma 171 centymetrów wzrostu, waży 54 kilogramy. Jej wymiary to 90-71-93.
Zobacz galerię: Urocza, o zdecydowanych poglądach