[UNIWERSYTET MEDYCZNY W BYDGOSZCZY] Zbierajmy podpisy do 5 stycznia

SLD

Jak trzeba bedzie my w Bydgoszczy wywieziemy tego waszego marszalka na taczcce na kupe gnoju do Lubicza skad to cos wypelzlo.

A Ty zabierz ze sobą 30 tysięcy swoich znajomych z Bydgoszczy, którzy co dzień przyjeżdżają tu, bo w mieście z UMK nie ma dla nich pracy!!!!

Bredzisz - kasę dawało Ministerstwo Zdrowia, a nie UMK.

ta pulchniutka tow. PZPR Ciemniak z tłustymi schabami okrytymi modną białą opończę krzyżacką tzw. Toruński Gotyk na dotyk opchnęła nie tylko AM ale i Zachem i żłopała piwo z Makaroniarzami na Polskiej Fladze publicznie na Starym Rynku podczas Euro2012 , HANBA !

Oddacie nam kasę, którą UMK włożyło przez 10 lat w CM i możecie je sobie zabrać. Oczywiście o ile samo CM i jego studenci będą chcieli to zrobić.

Kpina. Osoby które spuściły AM do UMK teraz udają głupa i walczą o powrót do Bydgoszcz. M. in. torunianka G. Ciemniak!

Brawo dla Komitetu Obywatelskiego, a przede wszystkim p.Pawłowicza.Faktycznie reakcja była bardzo wymowna p.Czyżniewskiego -rzecznika prasowego UMK-temat nr 1 naUMK!!!.Stres co niemiara. Dzisiaj rektorat w Toruniu normalnie nie pracował!!!!Oburzenie i wzburzenie ogromne jak śmieli zebrać tyle podpisów bydgoszczanie? Jak można zrobić coś takiego p.rektorowi UMK i to w roku wyborczym. Nie da się ukryć, że ten obecny rektor przyczynił się bezpośrednio do tej akcji swoim bardzo chamskim traktowaniem Collegium Medicum.
Wierzymy ,że się uda i wreszcie Toruń odda to co nam zabrał.

Nasz Marszałek nie odda Bydgoszczy niczego.

Widziałeś, żeby kiedyś pasożyt dobrowolnie opuścił swojego żywiciela?

Po raz któryś się pytam: Kto oddał tą uczelnię Toruniowi?

Ale tłumoki są zatrudnieniw Expressie. Przecież Pan Pawłowicz dzisiaj o godz. 11 ogłosił, że uzbierano ponad 140 tys. podpisów !!!

Reakcja P Marcina Czyżewskiego, rzecznika UMK (a więc też reakcja rektora), dowodzi że z punku widzenia nieomylnej władzy demokracja jedno wielkie zero. przynajmniej na dzisiaj. Przecież o wszystkim zadecyduje nieomylna władza UMK. Podobnie jak kiedyś PZPR. Pisałem o tym, że rektor UMK będzie stawał się coraz bardziej agresywny, i stało się. ilość podpisów zaskoczyła go. Szok! Gdyby było poniżej stu tysięcy, to wtedy władze UMK odpowiedziały, że są otwarci na wszystkie propozycje - włącznie z zachwalaniem inicjatywy obywatelskiej zbierania podpisów w sprawie utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy, a że się nie udało to trudno. Stało się inaczej, czego prawie nikt się nie spodziewał. liczba podpisów nie tylko osiągnęła sto tys. ale ją przekroczyła, tak więc władze UMK są w szoku! Wpierw było lekceważenie, a teraz szok. Zaprzeczają, że coś się stało i stąd demonstrują, że te ponad 140 tysięcy rektor UMK, senat i tak mają w głębokim poważaniu, bo przecież nic się nie może stać bez zgody senatu. Następnie będą próby zrozumienia dlaczego tak się stało. Na koniec akceptacja. Przecież nie uda się w nieskończoność okłamywać, że jest dobrze, skoro jest wprost inaczej. Przecież nikt z szanujących się profesorów UMK, że mieszkańcy Bydgoszczy zostali zmanipulowaniu przez polityków, ponieważ w Bydgoszczy mieszkają mądrzy ludzie. My Bydgoszczanie zadecydowaliśmy, że chcemy, aby nasza uczelnia była zarządzana przez nas!

A opinia Senatu będzie zapewne pozytywna dla Collegium Medicum. Jako Absolwent Akademii Medycznej dobrze pamiętam te "targi" o przejęciu (połączeniu) z UMK AM!!!!!!!!!

Senat UMK tylko zasłania się autonomią uczelni. Wiadomo przecież, że UMK nie ma nic z medycyną wspólnego. Poza tym, jeżeli będą fair to zwyczajnie oddadzą uczelnie, którą skrzętnie "wzięli" pod swoje skrzydła.