Uniwersytet Medyczny w Bydgoszczy? "Wymiana uprzejmości" na linii Rafał Bruski - Michał Zaleski

Niedawno - o czym informowaliśmy - sygnał do ponownej walki o odzyskanie Collegium Medicum dał jej były pracownik, prof. Maciej Świątkowski, radny Rady Miasta Bydgoszczy. Jak twierdzi, uczelnia rozstała się z nim właśnie dlatego, że otwarcie mówił o tym, że powinna wrócić do Bydgoszczy.

Prezydent Bruski pisze do posła Latosa

Temat podjął również prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, który zwrócił się do posła Tomasza Latosa, szefa Sejmowej Komisji Zdrowia, o nadanie biegu projektowi ustawy w sprawie powołania UM w Bydgoszczy.

- Kiedy jeśli nie teraz? Zwróciłem się do Posła Tomasza Latosa, przewodniczącego Komisji Zdrowia o powrót do działań na rzecz powstania Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy. Wspólnie cieszyliśmy się z zebrania ponad 140 tys. podpisów mieszkańców. Zgadzaliśmy się, że lekarzy w Polsce na tle Unii Europejskiej jest za mało. Żaden z nas nie spodziewał się, że tak szybko zobaczymy czym to grozi. Jest Pan Przewodniczącym jednej z ważniejszych sejmowych komisji i reprezentuje Pan samodzielną sejmową większość, która jak widać może w Polsce wszystko. Apeluje, by wreszcie wykorzystał Pan to dla dobra Bydgoszczan - informował pod koniec października prezydent Bruski. Poniżej list, który wysłał do posła Latosa.

Prezydent Torunia włącza się do dyskusji...

Do apelu prezydenta Bruskiego po jakimś czasie odniósł się prezydent Torunia. - Uderz w stół a nożyce się odezwą - skomentował wówczas Rafał Bruski. - Piszę po raz kolejny do Posła Tomasza Latosa, szefa Sejmowej Komisji Zdrowia z pytaniem o przyszłość Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy i po raz kolejny nie dostaję odpowiedzi. Szybszy za to jest Prezydent Torunia Michał Zaleski, który atakuje mnie w piśmie do Parlamentarzystów - skomentował prezydent Bydgoszczy i... skierował list do prezydenta Zaleskiego. Treść poniżej:

Teraz przyszła odpowiedź Michała Zaleskiego. Prezydent Torunia domaga się, by Rafał Bruski wycofał się ze swoich słów. Poniżej treść listu:

Szanowny Panie Prezydencie,
Nie powinna dziwić moja reakcja na podjętą przez Pana, po raz kolejny, próbę demontażu, a tym samym osłabienia, znakomicie funkcjonującej, jedynej w naszym regionie uczelni badawczej, jaką jest Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu! Tak, demontażu, bo projekt ustawy, do której wdrożenia zachęca Pan posła Tomasza Latosa, pisząc do Niego cyt."„apeluję o pełne zaangażowanie pana przewodniczącego i zintensyfikowanie prac nad tak ważną ustawą”, zakłada podział oraz zabranie UMK całej infrastruktury Collegium Medicum i przekazanie na rzecz nowego podmiotu. Świadomie mija się Pan z prawdą, pisząc, że Pański list dotyczył wyłącznie uzyskania informacji o etapie prac!
Kategorycznie domagam się wycofania przez Pana słów, iż moja interwencja skierowana do parlamentarzystów z naszego regionu była cyt. "oparta na kłamstwie i manipulacji"!