https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uniki pani przewodniczącej?

Hanna Walenczykowska
Zakładowa „Solidarność” potrafi żądać, ale nie uczestniczy w negocjacjach, w których mogłaby obronić swoje propozycje.

Zakładowa „Solidarność” potrafi żądać, ale nie uczestniczy
w negocjacjach, w których mogłaby obronić swoje propozycje.

Powodem jest to, że Ewa Kozanecka utraciła zaufanie do prezesa MWiK i otrzymuje zaproszenia od Rady Nadzorczej na piśmie.

<!** Image 2 align=none alt="Image 169593" sub="Rada Nadzorcza - wbrew opinii zakładowej „Solidarności” - nie poparła odwołania prezesa Stanisława Drzewieckiego. Fot. Dariusz Bloch">

Rada Nadzorcza Miejskich Wodociągów i Kanalizacji, o czym już informowaliśmy, nie znalazła podstaw do zwolnienia ze stanowiska prezesa Stanisława Drzewickiego. Prezes został oskarżony przez Ewę Kozanecką, przewodniczącą Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w MWiK, o inwigilowanie i zastraszanie członków związku. Rada Nadzorcza MWiK stwierdziła, że dysponowała stosownymi dokumentami, w tym protokołami firmy ochroniarskiej Global, która kontrolowała Ewę Kozanecką, sprawdzając jej czas pracy. Rada poprosiła Ewę Kozanecką o przedstawienie swojego punktu widzenia, ale szefowa wodociągowej „Solidarności” nie odpowiedziała na to zaproszenie. Jak zatem szefowa związku przyjęła stanowisko Rady Nadzorczej?

- O komentarz trzeba zapytać zarząd regionu, który swoje stanowisko przedstawi - ucieka od odpowiedzi przewodnicząca Ewa Kozanecka. - Wiem, że Rada Nadzorcza MWiK wydała taką opinię, ale nie znam jej uzasadnienia. Chcę zapoznać się najpierw z wnioskami.

Gdyby przewodnicząca zakładowej „Solidarności” spotkała się
z członkami rady, prawdopodobnie wiedziałaby więcej. Zapytaliśmy więc, dlaczego nie spełniła prośby rady.

- Wszystkie dokumenty członkowie Rady Nadzorczej MWiK powinni otrzymać od zarządu - twierdzi Ewa Kozanecka. - Poza tym, zwrócono się do mnie na piśmie. Takie działania uznałam za nieodpowiednie i nieprofesjonalne. Rada Nadzorcza powinna zgłosić się do mnie osobiście.

Ewa Kozanecka nie tylko nie uczestniczyła w spotkaniu z Radą Nadzorczą. Choć od wielu lat zabiega o znaczące podwyżki w MWiK - około 4-procentowe - nie wzięła udziału w negocjacjach płacowych.

Swoją nieobecność przewodnicząca wodociągowej „Solidarności” tłumaczy utratą zaufania do prezesa Stanisława Drzewieckiego.

<!** reklama>

- Wszystko było już
z góry wiadomo - mówi Ewa Kozanecka. - Podwyżki miały być takie, jakie sobie prezes Drzewiecki wymyślił.

Przedstawicielka „Solidarności” przypomina, że od 2010 roku związki zawodowe pozostają w sporze zbiorowym. Pracownicy zamiast 3,8 procent otrzymali tylko 1-procentową podwyżkę. Wywalczony kilka dni temu przez pozostałe trzy organizacje związkowe 2,8-procentowy wzrost płac na 2011 roku „Solidarność” przyjmuje więc jak porażkę.

- Konsultacje takie nie mają szans - powtarza Ewa Kozanecka. - Zaistniały też bezprawne działania, których dopuścił się zarząd i w ten sposób stracił wiarygodność.

Przedstawiciel „Wodociągów” ina-
czej ocenia wynik negocjacji płacowych.

- Płace wzrosną średnio o 88 złotych - wyjaśnia Marek Jankowiak, rzecznik MWiK. - Baza podwyżek to 2,8 procent, choć prezes sugerował tylko 2 procent. Zatem to, że pracownicy otrzymają więcej, jest zasługą tych organizacji, o których mówi się, że robią tylko to, czego chce prezes.

Reprezentanci związków branżowych od dawna sygnalizują brak możliwości porozumienia z przewodniczącą „Solidarności”. Wspominają też o zbyt wygórowanych żądaniach. - Trzeba było być na naszym spotkaniu, by wyciągać jakiekolwiek wnioski - uważa Jacek Majewski, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Komunalnych. - Fajnie, że „Solidarność” ma roszczenia, ale co z nimi można zrobić, skoro są nierealne? Ja dotarłem w ubiegłym roku do wniosku taryfowego i na podstawie tego dokumentu wiem, że 4-procentowy wzrost płace nie był możliwy do zrealizowania.

Warto też przypomnieć, że
w przeciwieństwie do działaczy „Solidarności”, branżowi związkowcy z MWiK sprzeciwiali się planom odwołania prezesa Stanisława Drzewieckiego.

Stanowisko Rady Nadzorczej przekazano prezydentowi Rafałowi Bruskiemu, który wypowie się na ten temat dopiero po przeanalizowaniu uzasadnienia decyzji.

PRZYPOMINAMY

* 21 marca - „Solidarność” żąda od prezesa MWiK dodatkowego wsparcia finansowego, które pozwoliłoby choć w części zminimalizować koszty utrzymania rodzin pracowników.

* 25 marca - Ewa Kozanecka informuje o tym, że NSZZ „Solidarność” nie weźmie udziału
w spotkaniu negocjacyjnym
z powodu zaistniałych ostatnio bezprawnych działań.

* 25 marca - Ewa Kozanecka zapewnia, że będzie nadal domagała się wprowadzenia podwyżek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski