Na informację na temat kwoty minimalnego wynagrodzenia w kolejnym roku czeka spora część pracowników. Najniższą pensję pobiera ponad 3 miliony osób zatrudnionych w naszym kraju. W ostatnich latach podwyżki były dość wysokie (wysoka była również inflacja).
Przypomnijmy, że płaca minimalna w Polsce wynosi do końca czerwca 4242 złotych brutto, czyli około 3222 zł netto. W lipcu czeka nas podwyżka - pensja minimalna wzrośnie do 4300 złotych brutto, co da około 3261,50 zł netto.
Płaca minimalna w 2025 roku
13 czerwca rząd przedstawił propozycję podwyżki płacy minimalnej w 2025 roku o 7,6 proc.
Rząd proponuje, aby od 1 stycznia 2025 roku minimalne wynagrodzenie za pracę wynosiło 4626 zł (brutto). W przyszłym roku wzrosłaby także minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych – od 1 stycznia wynosiłaby 30,20 zł (brutto). Rada Ministrów przedstawi propozycję Radzie Dialogu Społecznego - informuje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
- Proponowana kwota minimalnego wynagrodzenia za pracę od 1 stycznia 2025 roku, czyli 4626 zł, oznacza wzrost o 326 zł w stosunku do kwoty obowiązującej od 1 lipca 2024 roku (4 300 zł).
- Proponowana minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych od 1 stycznia 2025 roku, czyli 30,20 zł, oznacza wzrost o 2,10 zł w stosunku do kwoty obowiązującej od 1 lipca 2024 roku (28,10 zł).
Przepisy wymagają, by teraz propozycją rządu w ramach Rady Dialogu Społecznego zajęli się pracodawcy i związkowcy. Mogą oni ustalić podwyżkę na innym poziomie. Jak wiadomo oczekiwania obu stron są jednak różne. Jeśli strony nie dojdą do porozumienia (a tak działo się w poprzednich latach) o wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2025 roku zdecyduje rząd - w rozporządzeniu. Nie będzie mógł jednak już wyznaczyć kwoty niższej, niż ta, którą przesłał do negocjacji w radzie.
Podwyżka płacy minimalnej w 2025. Co na to pracodawcy i związkowcy?
- Dobrze, że po ostatnich dwóch latach, kiedy dynamika wzrostu minimalnego wynagrodzenia wynosiła prawie 20 proc., wracamy na ścieżkę wzrostów jednocyfrowych i już jednorazowych, ale tempo tej podwyżki jednak zaskakuje - napisała po przedstawieniu rządowej propozycji Konfederacja Lewiatan.
Propozycja rządu wzrostu minimalnego wynagrodzenia w przyszłym roku o 7,6 proc. czyli o 326 zł nie jest dobrą informacją dla przedsiębiorców, zwłaszcza tych mikro i małych, którzy z trudem radzą sobie z rosnącymi kosztami pracy – komentuje prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, badacz z Uniwersytetu Warszawskiego.
Z kolei związkowcy oczekiwali większej podwyżki. Według przedstawionej już wcześniej propozycji powinna ona wynieść nie mniej niż 8,14 proc., czyli 350 zł.
- Warto wiedzieć: Ustawa gwarantuje wzrost wysokości minimalnego wynagrodzenia nie mniejszy od prognozowanego na dany rok wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem.
- Płaca minimalna na 2025 rok zostanie wyznaczona jeszcze według starych zasad. Ale w najbliższym czasie Polska będzie musiała zmienić przepisy dotyczące ustalania pensji minimalnej - chodzi o wdrożenie unijnej dyrektywy. W dużym skrócie, UE chce, by poszczególne państwa w swoich przepisach określiły, do jakiego poziomu płacy minimalnej dążą - np. 50 proc. przeciętnej pensji albo 60 proc. mediany wynagrodzeń.
Według danych GUS, przeciętne wynagrodzenie w pierwszym kwartale 2024 roku wyniosło 8147 zł i było wyższe o 14,4% w stosunku do I kw. 2023 roku.
Podwyżki w budżetówce od 2025 roku - propozycja rządu
Rząd przyjął również propozycję średniorocznych wskaźników wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na 2025.
Rząd proponuje średnioroczny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w 2025 roku w wysokości 104,1 proc. w ujęciu nominalnym. Oznacza to, że wynagrodzenia oraz kwoty bazowe w 2025 roku, zostaną zwaloryzowane o 4,1 proc., czyli o prognozowaną średnioroczną dynamikę cen towarów i usług konsumpcyjnych na 2025 rok. Średnioroczne wskaźniki wzrostu wynagrodzeń są corocznie przedmiotem negocjacji w ramach Rady Dialogu Społecznego. Rada Ministrów przedłoży je także do opinii ogólnokrajowym organizacjom związków zawodowych zrzeszających pracowników państwowej sfery budżetowej - informuje KPRM.
