https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Komierowska miała być poprawiona do końca lipca. Dlaczego nie jest?

Dorota Witt
Tak nawierzchnia ul. Komierowskiej wyglądała po ostatnim równaniu. Drogowcy naprawili już usterki
Tak nawierzchnia ul. Komierowskiej wyglądała po ostatnim równaniu. Drogowcy naprawili już usterki Nadesłane
Mieszkańcy ul. Komierowskiej w Bydgoszczy liczą na jej poprawienie. ZDMiKP obiecał, że sprawa będzie załatwiona do końca lipca. Dlaczego 31 lipca ciągle nie jest? Znamy odpowiedź drogowców.

Mieszkańcy ul. Komierowskiej na Piaskach w Bydgoszczy poskarżyli się do Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej po - jak mówią - ostatnim „pseudorównaniu”. Drogowcy pozostawili luźne kamienie na drodze. Interwencja przyniosła skutek, usterkę usunięto, a 11 czerwca mieszkańcy dostali odpowiedź na piśmie.

Czytamy w niej, m.in., że „bałagan z wyciągniętymi kamieniami powstał przez błąd operatora równiarki”.
Mieszkańców zelektryzowało inne zdanie zawarte w oficjalnym piśmie, obietnica, że: „przy kolejnym profilowaniu ulic w dzielnicy Piaski w lipcu br. nawierzchnia ul. Komierowskiej zostanie poprawiona materiałem z recyklingi (wiórki bitumiczne)”.

30 lipca mieszkańcy o interwencję poprosili nas, bo wątpią, czy drogowcy wywiążą się w terminie z obietnicy.

- Niestety, podzieliliśmy los mieszkańców ulicy i razem staliśmy się ofiarami pogody. Jest tak sucho, że gdyby jechała równiarka, po niej ciężarówki z wiórkami bitumicznymi, pochodzącymi z frezowania, zaś po nich walec, to mieszkańcy wszystkich pogoniliby kijami - wyjaśnia obrazowo Krzysztof Kosiedowski, rzecznik ZDMiKP. - Kurz, jaki się unosi po przejeździe samochodu osobowego, jest bardzo uciążliwy. Proszę sobie teraz wyobrazić ciężarówki. Okna pozamykane, a mimo to, na parapetach wewnątrz nieruchomości warstwa kurzu z drogi, o tych na zewnątrz nie wspominam. Do tego ogrody całe w pyle z ulicy.

Zapewniam, że słowa dotrzymamy, a teraz razem z mieszkańcami czekamy na deszcz i bardzo proszę o jeszcze chwilę cierpliwości.

Czy jest zatem nadzieja, że drogowcy zrobią, co zapowiedzieli?

- Oczywiście, że zrobimy, ale nawierzchnia musi zaabsorbować chociaż trochę wilgoci, żeby się nie kurzyło i była bardziej podatna za zagęszczenie wiórkami i wyprofilowanie - mówi Krzysztof Kosiedowski. - Zapewniam, że słowa dotrzymamy, a teraz razem z mieszkańcami czekamy na deszcz i bardzo proszę o jeszcze chwilę cierpliwości. W odpowiedzi było napisane, że zrobimy, to zrobimy i nie ma dyskusji.

Flash Info odcinek 25 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski