https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ukryją wiatrak przed śniegiem

Szymon Cieślak
Po zebraniu Rady Muzeum okazało się, że wiatrak można przenieść i porządnie zabezpieczyć przed śniegiem i deszczem.

Po zebraniu Rady Muzeum okazało się, że wiatrak można przenieść i porządnie zabezpieczyć przed śniegiem i deszczem.

<!** Image 2 align=right alt="Image 6120" >O wiatraku piszemy od kilku tygodni. Elementy konstrukcji sprzed stu lat niszczeją na wietrze, mrozie, deszczu i śniegu niczym nie przykryte, a drobniejsze części leżą w parterowych magazynach przy ZEC-u. Magazyny te nie są nawet zamknięte na kłódkę.

Bezpieczne schronienie

W rezultacie złodzieje kradną na złom metalowe części, a drewniane służą za opał. Na razie o postawieniu budynku nie ma mowy, bo nikt nie ma na to pieniędzy. Koszty wahają się od 250 tysięcy do miliona złotych.

Sprawą zajmuje się Rada Muzeum Ziemi Pałuckiej i Żnińskie Towarzystwo Kulturalne. Na ostatnim spotkaniu, przed kilkoma dniami, rozmawiali, co dalej począć z resztkami zabytku.

Po długiej dyskusji okazało się, że części wiatraka, które pozostały, będą złożone na placu jednej z firm komunalnych na terenie Żnina.

Transportem ma zająć się lokalny przedsiębiorca. Jeszcze nie możemy poinformować, kto to będzie robił i gdzie będzie zimował zabytek, bo ostateczne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły. Na zimę części wiatraka mają zostać szczelnie okryte folią.

Pomysł na wiatrak

Potem powinny powinny wyjaśnić się dalsze losy zabytkowego wiatraka. Pomysłów jest wiele.

Jedna z koncepcji zakłada wywiezienie obiektu do któregoś ze skansenów, ale żaden z istniejących w pobliżu nie chciał podjęć się rekonstrukcji kolosa.

Kolejny pomysł to wydzierżawienie na 20-30 lat należącego do gminy gruntu w Wenecji przedsiębiorcy, który będzie chciał postawić tam wiatrak i urządzić własny „mini skansen”. Ostatnim, najtańszym i najbardziej chyba realnym, jest pokazanie turystom części budynku.

Nie wywozić

- Jest szansa, aby części wiatraka postawić na klinie ziemi, jaki Muzeum Ziemi Pałuckiej ma przy parkingu w Wenecji. Oczywiście można by go tam umiejscowić, ale obecnie nie ma na to pieniędzy - mówi Urszula Nowicka, dyrektor Muzeum Ziemi Pałuckiej.

O to, aby wiosną zagospodarować obiekt zabiega Stefan Czarnecki, prezes Żnińskiego Towarzystwa Kulturalnego. Według niego, oddanie wiatraka do skansenu poza Żninem to ostateczność.

- Trzeba się starać, by wiatrak został odbudowany na terenie Żnina. Atutem dla takiego przedsięwzięcia jest fakt, że władze miasta są temu pomysłowi życzliwe. Działka na ten cel została już zakupiona, a gmina ma swój las z którego by można brać deski. Wiatrak będzie kolejną atrakcją Żnina - zapowiada Stefan Czarnecki.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski