Rosyjskie miasto graniczące z Ukrainą zaatakował ukraiński śmigłowiec, który ostrzelał bazę wojskową. Wybuchy miały miejsce w mieście Klińce, 50 km od granicy z Ukrainą w obwodzie briańskim. Mieszkańcy twierdzą, że widzieli helikopter atakujący bazę wojskową.
Post na kanale Telegramu głosił: Pocisk trafił w część bazy wojskowej i część kompleksu mieszkalnego. Aleksander Bogomaz, gubernator obwodu briańska, podał na swoim kanale Telegramu, że cztery osoby zostały ranne. Napisał, że ostrzelano teren wsi Zajmiszcze. Kilka domów zostało uszkodzonych.
Kilka dni wcześniej doszło do wybuchów w tym samym mieście. Rosyjski serwis informacyjny oskarżył ukraińskich „sabotażystów” o działanie w rejonie Briańska.
