Ukradli lampy i koło i chcieli się ukryć w pustostanie w Bydgoszczy

27 marca 2018, 11:53

Policjanci z komisariatu na bydgoskim Błoniu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy ukradli elementy samochodu z pomieszczenia gospodarczego. Przyczyniło się do tego zgłoszenie pokrzywdzonego, który widział jak jeden ze sprawców idzie chodnikiem z częścią łupu.

W minioną niedzielę około godziny 17:30 dyżurny komisariatu na Błoniu otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży koła samochodowego z pomieszczenia gospodarczego na posesji przy ul. Grunwaldzkiej w Bydgoszczy.

Z informacji wynikało, że pokrzywdzony widzi jak nieznany mu mężczyzna idzie chodnikiem z należącym do niego kołem samochodowym. Natychmiast postanowił zawiadomić o tym policję.

Skierowany na miejsce patrol zastał tam zgłaszającego, który wskazał mężczyznę ze skradzioną alufelgą z oponą. Jak twierdził pokrzywdzony została ona zabrana z jego pomieszczenia gospodarczego. Podejrzewany mężczyzna rozpytany na tę okoliczność przez policjantów przyznał, że zabrał je z wspomnianego miejsca. Chwilę później okazało się, że ten nie działał sam, gdyż pustostanie ukrył się jego wspólnik. Obaj zdołali ukraść jeszcze 4 używane lampy, które również ukryli w pustostanie.

Wspólnicy w wieku 30 i 36 lat zostali zatrzymani i przewiezieni do komisariatu na bydgoskim Błoniu. Tam usłyszeli zarzuty dotyczące kradzieży.

Zobacz też tragiczny wypadek w regionie:

Do tragicznego wypadku w m. Zawałach doszło dzisiaj rano. Ciężarówka śmiertelnie potrąciła tam kobietę z dzieckiem. Jak się okazuje, zginęła matka i jej synek.Według wstępnych informacji straży pożarnej, która pracowała na miejscu przyczyną tragedii mogło być wtargnięcie dziecka na jezdnię. Dokładne okoliczności wypadku wyjaśni jednak policyjne śledztwo pod nadzorem prokuratury. Kobieta miała 38 lat, a jej syn 7. Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 10 na wysokości przystanku PKS.- Ze wstępnych ustaleń policjantów toruńskiej drogówki wynika, że 31-latek kierujący pojazdem ciężarowym marki DAF (ciągnik siodłowy z naczepą) jadąc w kierunku Torunia potracił dwie osoby przekraczające jezdnię. Do zdarzenia doszło w rejonie zatoczki autobusowej. Niestety w wyniku tego zdarzenia śmierć na miejscu poniosła 37-letnia kobieta i jej 7-letni syn. Mundurowi ustalili, że kierowca był trzeźwy. Teraz okoliczności i przyczyny tego zdarzenia wyjaśniają funkcjonariusze toruńskiej komendy pod nadzorem prokuratora - informuje mł. asp. Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.Info z Polski - przegląd najważniejszych oraz najciekawszych informacji z kraju 22.03.2018

Tragedia w Zawałach. Zginęła matka z synkiem [zdjęcia]

+32 Zobacz galerię

Przegląd najciekawszych wydarzeń z kraju (źródło TVN/X-News):

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl

Wideo

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.