- Zaczęło się od zgłoszenia, które w miniony poniedziałek (27.03.2023) około 8.30 otrzymał dyżurny z komisariatu na bydgoskim Śródmieściu - relacjonuje Lidia Kowalska z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Wynikało z niego, że kilka minut wcześniej w jednej z placówek handlowych doszło do kradzieży rozbójniczej.
Okazało się, że sprawca ukradł dwie wiertarki o łącznej wartości niemal 800 złotych.
- Z relacji zgłaszającego wynikało również, że pracownik ochrony próbował zatrzymać mężczyznę i odzyskać towar, wówczas ten zagroził mu użyciem niebezpiecznego narzędzia i zrobieniem krzywdy, po czym opuścił sklep - dodaje policjantka. - Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni. Po uzyskaniu rysopisu od razu wiedzieli, kto odpowiada za tę kradzież.
Sprawcą okazał się wielokrotnie karany, 36-letni mieszkaniec Bydgoszczy. - Znając jego personalia z wcześniejszych spraw policjanci pojechali do jego miejsca zamieszkania na bydgoskich Bielawach. Tam go zastali. Podczas przeszukania mieszkania zabezpieczyli sprzęt pochodzący z kradzieży, a także narzędzie, którego mężczyzna użył podczas przestępstwa - dodaje rzeczniczka KWP Bydgoszcz.
Bydgoszczanin został zatrzymany. - Usłyszał zarzut dotyczący kradzieży rozbójniczej, której dopuścił się w warunkach recydywy, co oznacza dla niego wyższy wymiar kary - do 15 lat pozbawienia wolności. Wczoraj (28.03.2023) sędzia, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym, aresztował 36-latka na trzy miesiące - dodaje Lidia Kowalska.
