MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tuż przed wigilią, kuchnie w bydgoskich lokalach będą pracowały pełną parą. Zamówień mają sporo

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
W „Pierogarni pod Aniołami” zamówienia świąteczne można składać do środy. Na zdjęciu kucharz Michał Siekierka i Adam Kowalewski, szef kuchni.
W „Pierogarni pod Aniołami” zamówienia świąteczne można składać do środy. Na zdjęciu kucharz Michał Siekierka i Adam Kowalewski, szef kuchni. Dariusz Bloch
Pierogi z kapustą i grzybami, karp smażony, sandacz w galarecie czy śledzie w śmietanie - lista bożonarodzeniowych dań jest długa. A że czasu na ich przygotowanie wciąż mało, więc bydgoszczanie coraz chętnej zamawiają catering w restauracjach.

Pani Ewa z Fordonu w tym roku zaprosiła na święta swoją rodzinę. - Pracuję do wieczora i nie dam rady wszystkiego przygotować sama - mówi nasza Czytelniczka. - Muszę jeszcze posprzątać mieszkanie, zrobić zakupy i prezenty. Robię tak po raz pierwszy, dania zamówiłam w restauracji, która catering świąteczny dobrze reklamowała w internecie. Byłam zaskoczona, bo większość bydgoskich lokali nie prezentuje swojej oferty w ten sposób. Za 11 potraw na wigilię i święta zapłacę 400 zł.

Lepią tonę pierogów

W „Pierogarni pod Aniołami”, którą prowadzi Caritas Diecezji Bydgoskiej, zamówienia świąteczne można składać od 1 grudnia. - Zainteresowanie jest naprawdę duże i radzimy nie odkładać tego na ostatnią chwilę - mówi Adam Kowalewski, szef kuchni. - Mamy już około 100 zamówień. Największym powodzeniem cieszą się tradycyjne pierogi z kapustą i grzybami, z samymi grzybami, ale też z kaszą pęczak i grzybami. Średnio w grudniu nasz 12-osobowy zespół lepi od 800 do 1000 kg pierogów. Sprzedajemy je na porcje. Za małą - 6 sztuk - trzeba zapłacić 12,40 zł, za dużą - 9 sztuk - 14,80 zł. Po odbiór należy zgłosić się do nas, bo nie dowozimy ich do domu.

Plastikowe drzewko zamontowano w sobotę

Wielka choinka z ponad 1200 plastikowych butelek zdobi centr...

W restauracji „Meluzyna” tuż przed Bożym Narodzeniem kucharze też będą mieli pełne ręce roboty. - Zamówień świątecznych z roku na rok przybywa. Na razie jeszcze trudno oszacować, ile potraw przygotujemy na wynos, bo chętni wciąż się zgłaszają - twierdzi Jacek Zaremba, współwłaściciel restauracji. - Zapisy przyjmujemy do 21 grudnia. Na razie zamówienia złożyło prawie 100 klientów. Część z nich to nasi stali goście, ale są też osoby z polecenia. Dlaczego decydują się na zakup gotowych potraw? Bo są zabiegani. Nie mają czasu spędzać wielu godzin w kuchni, poza tym, odnoszę wrażenie, że ludzie mają więcej pieniędzy.

A jakie potrawy najchętniej zamawiają bydgoszczanie? - Staramy się przygotowywać dania z dobrej jakości mięsa i klienci to doceniają - mówi Jacek Zaremba. - Sporo mamy zapisów na kołduny litewskie z baraniną (1,50 zł za sztukę) czy bigos po staropolsku z dużą ilością kiełbasy i mięsa, śliwkami oraz czerwonym winem (30 zł za kilogram). Oczywiście królują dania wigilijne: pierogi z kapustą i grzybami (2 zł za sztukę), śledź w śmietanie z cebulką i jabłkiem (40 zł za kg), paszteciki w cieście francuskim z kapustą i grzybami (6 zł za sztukę), zupa grzybowa na kurkach i borowikach (35 zł za litr), barszcz czerwony (20 zł za litr), filet z sandacza w galarecie (5 sztuk za 65 zł), czy ryba po grecku (50 zł za kg).

Do 20 grudnia zamówienia przyjmuje Restauracja Maestra.

- Ceny mamy przystępne, więc chętnych nie brakuje. Towaru nie dowozimy do domu, klienci odbierają go sami - mówi Renata Kucharko, kierownik lokalu. W ofercie m.in., karp smażony (porcja 170 g - 14 zł), własnoręcznie robione pierogi z kapustą i grzybami (porcja 6 sztuk - 10 zł), pstrąg w galarecie (porcja - 9 zł), schab świąteczny (100 g - 9 zł), polędwica w sosie borowikowym (porcja 18 zł), ale też sałatki, pasztet z kaczki i dziczyzny czy szynka po szwajcarsku. Po prostu palce lizać.

Garmażerka ma wzięcie

Ponad 50 zamówień ma już restauracja w Osielsku. Ale i tu sytuacja zmienia się niemal z dnia na dzień. Największym zainteresowaniem cieszą się wyroby garmażeryjne, głównie ryby w galarecie. - Do wyboru są karp, sandacz i pstrąg - mówi Ewa Szydłowska z „Chaty Myśliwskiej”. - Przykładowo za 200 g karpia trzeba zapłacić 15 zł, a za pstrąga 11 zł. Z kolei porcja karpia smażonego kosztuje 15 zł.

Oczywiście, w ofercie świątecznej są też, m.in.: ryby po grecku, schab w galarecie, sałatki np. z grillowanym kurczakiem czy szynką, bigos, zupa grzybowa i barszcz czerwony, galaciki wieprzowe, rolada z jelenia, pasztet z dziczyzny oraz śledź w zalewie octowej. - Klienci mogą sami odebrać zamówione potrawy, ale jeśli nie mają czasu, możemy je dowieźć do domu za dopłatą 10 zł - dodaje Ewa Szydłowska.

Polub "Express" na Facebooku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!