Turystyka po zamachu

Atak terrorystyczny na Muzeum Narodowe Bardo, w wyniku którego zginęły 23 osoby, spowodował zawieszenie lotów. Wycieczki do Tunezji będą organizowane dopiero wtedy, gdy będzie bezpiecznie. Zdaniem przedstawiciela Polskiej Izby Turystyki nastąpi to w dość krótkim czasie.
[break]
- Loty z Polski wstrzymaliśmy do odwołania - mówi Tomasz Topoliński, z bydgoskiego oddziału Biura Podróży Itaka. - Klientom, którzy teraz są w Tunezji, nic nie grozi, kontaktują się na miejscu z naszymi rezydentami. Nie ma żadnego problemu, samolot tam jest i zabierze do kraju każdego, kto będzie tego chciał.

Polak się nie boi

- Nie sądzę, by wiele osób zdecydowało się na przerwanie urlopu - uważa Jerzy Matuszak, prezes Kujawsko-Pomorskiego Oddziału PIT. - Niewiele osób wróci. Atak terrorystyczny został przeprowadzony w Tunisie, a Polacy najczęściej odwiedzają wybrzeże i spędzają urlop na plaży. W czasie kolejnych dwóch dni wszystko się wyjaśni.
Zdaniem Jerzego Matuszaka turyści będą odwiedzali Tunezję tak samo często jak Egipt.
Podobne zdanie prezentuje kolejny specjalista.
- Trudno przewidzieć, do jakiego stopnia sytuacja w Tunezji wpłynie na ruch turystyczny do tego kraju i innych, położonych w strefie Maghrebu - twierdzi Radosław Damasiewicz z Travelplanet.pl - W okresie tak zwanej Arabskiej Wiosny ruch przeniósł się do europejskich krajów basenu Morza Śródziemnego, przede wszystkim Hiszpanii i Grecji. Jak się wydaje, podobny scenariusz może się powtórzyć, o ile okaże się, że w Tunezji turyści stali się bezpośrednim celem ataku terrorystycznego, a nie tylko przypadkowymi ofiarami. Wątpliwości może rozwiać jednak wczorajsze oświadczenie przedstawicieli Państwa Islamskiego, którzy przyznali się do zamachu. Terroryści stwierdzili, że ich celem byli „niewierni”...

Dokąd na wakacje?

Radosław Damasiewicz podkreśla, że Tunezja od lat znajduje się w tzw. wielkiej piątce najpopularniejszych turystycznych kierunków. Mniej więcej 8 na 100 Polaków, wyjeżdżających z biurami podróży, wybiera właśnie ten kraj.
- Warto również pamiętać, że w okresie letnich wakacji Tunezja traciła swą pozycję na rzecz Bułgarii. W pesymistycznym dla Tunezji scenariuszu również Bułgaria może stać się beneficjentem i jej ofertą zainteresują się w jeszcze większym stopniu polscy turyści.
Warto przypomnieć, że bydgoskie lotnisko w ramach wakacyjnych połączeń czarterowych miało uruchomić nowy kierunek - na tunezyjską wyspę Djerbę.
- Mam nadzieję, że to połączenie się utrzyma - mówi Tomasz Moraczewski, prezes Portu Lotniczego Bydgoszcz. - Jeśli nie, spróbujemy zwiększyć liczbę czarterów do Grecji. Dzisiaj nasi przedstawiciele są w Poznaniu i rozmawiają w tej sprawie.