Trzej sprawcy rozboju w Piechcinie zatrzymani. Dwóch z nich posiedzi w areszcie

Policjanci z Komisariatu Policji w Barcinie ustalili, że 27 stycznia na jednej z ulic Piechcina doszło do rozboju. Trzech nieznanych napastników zaatakowało 27-latka. Sprawcy pobili pokrzywdzonego, a następnie zabrali mu pieniądze - 27 złotych. Barcinianin z obrażeniami głowy trafił do szpitala.

Kilka dni później (4 lutego) w godzinach nocnych do KPP w Żninie zgłosił się 19-latek z gminy Barcin. - Z jego relacji wynikało, że wspólnie z trzema kolegami siedział w samochodzie zaparkowanym na jednej z ulic Barcina. Wówczas podszedł do nich nieznany mężczyzna - mówi mł. asp. Wioleta Burzych, oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Żninie. - Usiadł na przednim fotelu i zażądał, aby kierowca zawiózł go do jednej z miejscowości na terenie gminy Janowiec Wielkopolski. Gdy ten odmówił, napastnik wyjął nóż i zagroził mu pozbawieniem życia i spaleniem samochodu. Groźby pozbawienia życia kierował także do pasażerów, którym nakazał opuścić pojazd. Barcinianin w obawie o swoje życie spełnił polecenia napastnika, zawiózł go we wskazane miejsce. Gdy 21-latek wysiadł z samochodu i kazał na siebie poczekać, pokrzywdzony wykorzystał jego nieuwagę i odjechał.

Mundurowi wytypowali sprawców rozboju. Byli to mieszkańcy gminy Barcin (od 16 do 21 lat). Na podstawie zebranego materiału dowodowego ustalili, że gróźb karalnych w Barcinie (3 lutego) dopuścił się ten sam 21-latek i połączyli sprawy.

W niedzielę (4 lutego) mundurowi zatrzymali podejrzanych. - Wszyscy usłyszeli zarzut rozboju, a najstarszy z nich dodatkowo gróźb - mówi mł. asp. Wioleta Burzych, oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Żninie. - 16-latek został przesłuchany w obecności matki, a następnie zwolniony. Będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym i nieletnich. Natomiast pozostali dwaj mężczyźni noc spędzili w policyjnym areszcie. W miniony poniedziałek (5 lutego) sąd zadecydował o zastosowaniu wobec nich aresztu na okres 2 miesięcy.

Za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności.