https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trzech pijanych braci jechało rowerami w Przyjezierzu

Jarosław Hejenkowski
Policjanci zatrzymali w wypoczynkowej miejscowości pod Mogilnem trzech rowerzystów pod wpływem alkoholu. Okazało się, że wracający z dyskoteki mężczyźni w wieku 25, 28 i 30 lat to bracia. W organizmie mieli od 0,48 do 1 promila. Już wkrótce za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.

Policjanci zatrzymali w wypoczynkowej
miejscowości pod Mogilnem trzech rowerzystów pod wpływem alkoholu.
Okazało się, że wracający z dyskoteki mężczyźni w wieku 25, 28
i 30 lat to bracia. W organizmie mieli od 0,48 do 1 promila. Już
wkrótce za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.

W niedzielę o godzinie 3:50 na ulicy
Świerkowej w Przyjezierzu policjanci prewencji z Bydgoszczy
zauważyli trzech jadących obok siebie rowerzystów. Kierujący
poruszali się bez wymaganego oświetlenia.

- Mundurowi postanowi im się bliżej
przyjrzeć. Zatrzymani do kontroli drogowej mężczyźni zapewne nie
przypuszczali, że ich podróż właśnie dobiegła końca. Wszyscy
znajdowali się pod wpływem alkoholu, mieli od 0,48 do 1 promila w
organizmie – informuje sierż. szt. Tomasz Bartecki.

<!** reklama>Jak się później okazało 25, 28 i
30-latek to zamieszkali w pobliskim Ciencisku bracia, którzy wracali
rowerami do domu po nocnej zabawie w dyskotece. Mężczyźni nie
zdawali sobie sprawy z faktu, że nierzadko takie powroty mogą
zakończyć się tragicznie. Sądzili, iż bawiąc się na parkiecie
zdążą spalić wypity wcześniej alkohol.

Niebawem amatorzy rodzinnej jazdy na
podwójnym gazie spotkają się w sądzie, gdzie będą odpowiadać
za swoje czyny. 25 i 30-latkowi za kierowanie w stanie nietrzeźwości
grozi kara do roku więzienia, natomiast 28-latkowi za prowadzenie w
stanie po użyciu alkoholu kara aresztu albo grzywny nie niższej niż
50 złotych. Mężczyźni nie unikną również odpowiedzialności za
jazdę bez obowiązkowych świateł.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski