W całym województwie w nowej formule język hiszpański rozszerzony zdawało 31 absolwentów liceów. Na rozwiązanie zadań mieli 150 minut. Wśród nich była właśnie Julia, uczennica Liceum Ogólnokształcącego Towarzystwa Salezjańskiego w Bydgoszczy, dla której był to ostatni egzamin pisemny.
- Musieliśmy napisać artykuł lub rozprawkę - mówi Julia. - Wybrałam rozprawkę. Należało wskazać plusy i minusy wydawania klientom w ostatnich latach mniejszej liczby plastikowych reklamówek w supermarketach.
Artykuł na temat manifestacji w obronie budowy kompleksu sportowego wydawał mi się trudniejszy. Stąd mój wybór. Trochę kłopotów sprawiły mi zadania ze słuchu, bo pojawiły się słówka, których nie znałam i miałam problem ze zrozumieniem kilku zdań. Lepiej poradziłam sobie z odpowiedziami do zadań z tekstem - przyznaje dziewczyna.
Dziś Julia i jej koleżanka, Angelika Tomczyk z LOTS, druga z naszych maturzystek, zdają egzamin ustny z języka polskiego. W nowej formule uczniowie, zamiast przygotowywać wcześniej prezentacje, będą losować pytania. Na odpowiedź mają 10 minut.
- Tego egzaminu boję się bardziej, bo z tego, co wiem, członkowie komisji egzaminacyjnej będą mogli zadawać pytania związane z naszą wypowiedzią - mówi Julia.
