https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trwa spór o pieniądze pomiędzy MON a Portem Lotniczym w Bydgoszczy

Wojciech Mąka
Ostry spór między wojskiem a bydgoskim  Portem Lotniczym trwa od 2013 roku, kiedy wylądował u nas pierwszy F-16 (na zdjęciu)
Ostry spór między wojskiem a bydgoskim Portem Lotniczym trwa od 2013 roku, kiedy wylądował u nas pierwszy F-16 (na zdjęciu) Tomasz Czachorowski
MON zalega bydgoskiemu Portowi Lotniczemu miliony złotych. Resort utrzymywać pasa startowego nie chce, płacić i rozmawiać - też nie.

Rzecz idzie o koszty utrzymania dawnych terenów, na których stacjonowała lotnicza jednostka taktyczna. - Nasze rozmowy z Ministerstwem Obrony Narodowej trwają już od 2010 roku, przekazanie wojskowych gruntów nastąpiło jednak dopiero w kwietniu 2013 roku - mówi Artur Niedźwiecki, rzecznik bydgoskiego Portu Lotniczego. - W drugiej połowie 2015 roku straciliśmy nadzieję na kompromis.

Już w listopadzie 2013 port wystosował wezwania do ugody. Port Lotniczy twierdzi, że ze strony MON nie było dobrej woli do osiągnięcia porozumienia. Opłaty wynikają ze współużytkowania lotniska przez MON - na pasie przeprowadza się około 200 wojskowych operacji lotniczych rocznie - lądują i startują tu samoloty remontowane w Wojskowych Zakładach Lotniczych, czy te obsługujące centrum NATO. A płacić trzeba choćby za ochronę terenu i utrzymanie pasa startowego.

PRZECZYTAJ:Gdyby MON sypnął pieniędzmi, pomógłby bydgoskiemu Portowi Lotniczemu w rozwoju

Port szacuje kwoty zaległości na około 5-7 mln złotych rocznie!

Resort: płacimy za operacje

- Z uwagi na zmianę podstawy, sposobu i przedmiotu udostępnienia nieruchomości, w tym stron umowy użyczenia, umowa operacyjna z 2005 roku, zawarta między nieistniejącą już jednostką wojskową i PL Bydgoszcz, przestała obowiązywać - wyjaśnia Bartłomiej Grabski, wiceminister obrony narodowej.

- Resort wielokrotnie występował z inicjatywą rozpoczęcia negocjacji z zarządzającym lotniskiem, w celu podpisania nowej umowy. Resort obrony narodowej ponosi każdorazowo koszty lotniskowe związane z wykonywaniem operacji lotniczych, zgodnie z taryfikatorem zarządzającego lotniskiem.

Zdaniem MON, szacunki finansowe Portu Lotniczego są przesadzone.

Niby chcą, ale...

W rozwiązanie konfliktu zaangażowali się już nawet marszałek województwa i parlamentarzyści. Paweł Skutecki, bydgoski poseł Kukiz ’15, uważa, że uregulowanie zaległości przez MON co najmniej wyrównałoby straty Portu Lotniczego, które w ub. roku wyniosły 6 mln zł.

Podczas jednej z ostatnich wizyt w Bydgoszczy Bartosz Kownacki, wiceszef MON, także wyraził chęć rozwiązania konfliktu. Zaznaczył jednak, że każda decyzja musi być racjonalna ekonomicznie.

Port coraz poważniej myśli o pozwaniu MON do sądu. - Drogę sądową traktujemy jako ostateczność - zastrzega Artur Niedźwiecki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Sprawiedliwy
POWINNI UTWORZYĆ KOMENDĘ LOTNISKA ZAPASOWEGO I MIEC POTZREBNY SPRZĘT DO OBSŁUGI WOJSKOWYCH STATKÓW POWIETRZNYCH.JAK MOŻNA WOGÓLE BYŁO ROZWIĄZAĆ 2 BAZĘ LOTNICZĄ ,JEDNOSTKĘ LOTNICZĄ GDZIE W BYDGOSZCZY STACJONUJE TYLE JEDNOSTEK NATOWSKICH,BYŁO TO TOTALNYM NIEPRZEMYŚLANYM I WRĘCZ GŁUPIM POSUNIĘCIEM A DZIŚ SĄ TEGO SPORY.ALE UWAŻAM ŻE POWINNI DOJŚĆ DO POROZUMIENIA.
*
Wojsko racjonalizuje koszty . Nie tylko na tym lotnisku . W sporze są np niektóre gminy z poligonami wojskowymi . Obie strony mają prawników . Normalna rzecz .
k
knu
aleś idiota
c
czytelnik
Przeczytaj uważnie, za operacje lotnicze płaci, a PL chce dodatkowo udziałów w utrzymaniu lotniska, bo Moraczewski zatrudnił znajomych i zapomniał zatrudnić kompetentnych. Na marginesie, gdyby wojsko nie wybudowało tego lotniska, to Portu Lotniczego Bydgoszcz by nie było.
K
Kto Nie Płaci nie Wlatuje
I nie Użytkuje Wszytko
s
seba-76
gdyby zmienić patrona i nazwać PLB im. Lecha Kaczyńskiego, to podejrzewam, że pieniądze w MON-ie by się znalazły ;)
B
Bander
A, czemuż to autor wierszówki "czepia się tramwaju?" Zapomniał, że to POspolite Oszusty przez 8 lat rządziły, a teraz chciałby Kownackiego Pana Ministra wieszać, gdy to cygan ukraiński Symoniuk zawinił.
p
pilot
Marszalek musi być rozliczony . Natychmiast podać się do dymisji Calbecki tylko szkodzi.
A
Alec
A cwany marszałek chce za 5 milionów zmienić nazwę lotniska ! Tutaj po 6 mln trzeba się tylko schylić.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski