Pięknieją zabytki w gminie Sicienko. Po pałacu w Kruszynie, który odzyskał blask kontynuowane są prace w pałacyku w Mochlu, w którym od trzech lat funkcjonuje Centrum Rozwoju i Opieki Seniora. Od kilku miesięcy trwa także remont zabytkowego pałacu w Sicienku.
Jak dowiadujemy się - do 1945 r. obiekt ten był w posiadaniu rodziny Rehfeldt, potem przejęli go Rosjanie. Pod koniec lat 40. budynek zaadaptowany został na potrzeby Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska". Tak było do roku 2003 kiedy to pałac ponownie przeszedł w prywatne ręce. Jego stan z roku na rok się jednak pogarszał. W końcu trzy lata temu zdecydowała się go odkupić - i uratować od całkowitego zniszczenia - gmina Sicienko.
Zielone światło od rady gminy
- Spytałem radnych czy nie chcieliby kupić sobie problemu. Sądziłem, że wywiąże się dyskusja. Tymczasem wszyscy byli zainteresowani, uznali, że warto zabytek ratować. Rok trwały przygotowania do tej inwestycji – wspomina początki Piotr Chudzyński, wójt Sicienka.
Koszt inwestycji pokaźny, to około 6 mln zł. Dlatego tak ważne było pozyskanie dotacji na realizację przedsięwzięcia. 2,5 mln zł gmina otrzymała z Rządowego Funduszu Inwestycji Strategicznych, kolejne 1,3 mln zł to fundusze unijne.
To Cię może również zainteresować
Przetarg na remont i przebudowę pałacu w Sicienku wygrała firma z Bydgoszczy. - Na realizację zadania mamy 15 miesięcy – informowali nas budowlańcy w lutym br. gdy rozpoczynali inwestycję.
Prace związane z rewitalizacją pałacu trwają, ale problemów nie brakuje. Początkowo wykonawca zapowiadał, że całkowicie nowy będzie tylko dach i stropy. Tymczasem okazało się, że niemal połowę budynku trzeba rozebrać i postawić na nowo.
- Jak ekipa budowlana skuła tynki to okazało się, że cegła tzw. nienośna, która była wygrzewana na słońcu a nie wypalana znajdowała się także w ścianach nośnych. Po konsultacjach z konserwatorem zabytków zdecydowaliśmy się ściny rozebrać i wymienić tę cegłę na inny, nośny materiał – informuje wójt.
- Po położeniu tynków nie będzie tego widać. Sam budynek zostanie odtworzony w 100 procentach i będzie wyglądał tak samo jak na starych pocztówkach – uspokaja Piotr Chudzyński.
Kino i sala ślubów
A jakie plany ma gmina względem pałacu w Sicienku? Po renowacji w dużej sali, która pomieści nawet 100 osób, odbywać się będą śluby, funkcjonować ma tu też kino retro. - Bez pochyłości, na widowni, ale w wysokim standardzie audio - wideo, coś na kształt dawnego DKF– słyszymy w Urzędzie Gminy Sicienko.
W pałacu odbywać się będą także kameralne koncerty i wystawy. Co ważne - zabytek po remoncie dostępny będzie dla osób niepełnosprawnych. W projekcie przewidziano m. in. instalację windy. Zagospodarowany zostanie też park wokół pałacu, powstanie m. in. fontanna.
Pięknieją także budowle sakralne w gminie Sicienko. W ostatnich latach dużo zrobiono w kościołach w Sicienku i Dąbrówce Nowej.
Gorzej jest z zabytkami, które znajdują się w prywatnych rękach. Z dworu w Osówcu niewiele już zostało. Katastrofalny jest też stan pałacu w Słupowie, który w 2019 r. częściowo zniszczył pożar.
To Cię może również zainteresować
Od ponad 30 lat nic się nie dzieje także w pałacu w Wierzchucinku usytuowanym w atrakcyjnym miejscu, w pobliżu jeziora i gminnej plaży. I tym zabytkiem gmina była zainteresowana. Stowarzyszenie będące właścicielem nieruchomości postawiło jednak wysokie żądania finansowe. Zdaniem samorządu – zbyt wysokie. Do transakcji nie doszło.
