Trener podejrzany o posiadanie dziecięcej pornografii

Do policyjnego aresztu trafił 32-latek, podejrzany o posiadanie treści z pornografią dziecięcą. Zatrzymanie mężczyzny było możliwe dzięki ustaleniom policjantów z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

- Nie ujawniamy, w jaki sposób wpadliśmy na ślad działalności tego mężczyzny - mówi nadkom. Maciej Daszkiewicz z Zespołu Prasowego KWP.

CZYTAJ TEŻ:Brutalny napad w Nakle. Napastnicy użyli broni palnej? [WIDEO]

Komunikat mówi tylko lakonicznie, że policjanci, prowadząc ustalenia dotyczące osób mogących posiadać zakazane treści pornograficzne, wpadli na trop mieszkańca Bydgoszczy. Ciekawe jest to, że podejrzanego nie namierzyli funkcjonariusze z zespołu do spraw przeciwdziałania przemocy w sieci. Wskazywać to może na bardziej „tradycyjne” źródła informacji.

We wtorek przed południem policjanci weszli do jednego z mieszkań w Śródmieściu. W trakcie przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli sprzęt komputerowy, na którym znajdowały się pliki, zawierające akty pornograficzne z udziałem małoletnich poniżej 15. roku życia. Zatrzymano 32-letniego Łukasza B., który trafił do policyjnego aresztu.

- Na podstawie zebranych materiałów dowodowych policjanci postawili podejrzanemu ustnie zarzut popełnienia przestępstwa, za które grozi do pięciu lat pozbawienia wolności - dodaje nadkom. Daszkiewicz.
Wczoraj w południe zatrzymanego mężczyznę doprowadzono na przesłuchanie do prokuratury. - Musieliśmy uzupełnić materiały, więc przesłuchanie rozpoczęło się około 16.00 i będzie trwało - mówił „Expressowi” Dariusz Bebyn, szef prokuratury Bydgoszcz-Północ. Czynności były prowadzone do chwili zamknięcia tego numeru gazety.

Przypadek 32-latka jest kolejnym w ostatnich miesiącach podobnym zatrzymaniem w regionie. We wrześniu w Grudziądzu aresztowano 25-letniego trenera szkółki piłkarskiej „Orlęta”. Zatrzymany usłyszał zarzut dopuszczenia się „innych czynności seksualnych” wobec małoletnich. Przyznał się do winy.