Tramwaje na Babiej Wsi w Bydgoszczy - dziura coraz większa, a inwestycja nie jest rozliczona

Zobacz wideo: Budowa nowego kampusu Akademii Muzycznej może się rozpocząć

Kursowanie tramwajów przez Babia Wieś wstrzymano w 2017 roku. Podczas prac przy wykopie pod fundamenty położonego nad Brdą apartamentowca Nordic Astrum od strony ul. Toruńskiej, w stronę rzeki zaczęła osuwać się skarpa, zagrażając bezpieczeństwu tramwajów. Od tego czasu na budowie apartamentowca nic się nie dzieje. Problem polega na tym, że na miejscu niedoszłych fundamentów apartamentowca, przy Brdzie, gromadzi się coraz więcej wody, bo po zejściu z placu budowy ekipy wyłączyły pompy.

- Kolejno planuje się przygotowanie i ogłoszenie przetargu na wykonanie brakującego fragmentu linii tramwajowej, podpisanie umowy i wykonanie robót. Z uwagi na konieczność rozliczenia projektu do końca 2023 roku, zakłada się realizację prac w tym terminie - optymistycznie informował w ub. roku Mirosław Kozłowicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy.

Kłopot polega na tym, że termin może się okazać nierealny

- Jak wiemy, ta inwestycja jest już oddana do użytkowania w głównym zakresie. Do zakończenia całej inwestycji brakuje jeszcze odcinek torowiska na Babiej Wsi, tutaj Miejskie Wodociągi i Kanalizacja w Bydgoszczy prowadzą postępowanie przetargowe w celu wyłonienia wykonawcy ekspertyzy geologicznej, która pozwoli na wybór technologii wykonania tego torowiska - stwierdził podczas styczniowej sesji Rady Miasta Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy, przedstawiając stan prac przy tramwaju na Kujawskiej.

MWiK co prawda prowadził postępowanie przetargowe, lecz dotyczyło ono wykonania prac geologiczno-inżynierskich w rejonie osuwiska na Babiej Wsi. Termin składania ofert ustalono na 29 grudnia ub. roku, ale dzień później postępowanie... unieważniono. Powód? Nie złożono żadnej oferty niepodlegającej odrzuceniu.

- Pierwsze postępowanie przetargowe zostało unieważnione, ponieważ oferta przekraczała trzykrotnie wartość zamówienia. Po korekcie zakresu przeprowadzono drugie postępowanie, w którym nie wpłynęła żadna oferta - informuje MWiK. - W styczniu br. ogłoszono kolejny przetarg. Działania MWiK są spójne i skoordynowane z działaniami Miasta, w szczególności z ZDMiKP. Wyniki szerokich, szczegółowych badań będą podstawą do ostatecznych decyzji co do zabezpieczenia bądź przebudowy zagrożonej infrastruktury.

9 września ub. roku Grzegorz Boroń, dyrektor Wydziału Zintegrowanego Rozwoju wydał z upoważnienia prezydenta miasta decyzję zatwierdzając już gotowy projekt takich robót. Zatwierdzono go na czas określony - do 31 sierpnia 2024 roku.

Projekt prac, w którym znajduje się lista dotychczasowych ustaleń w sprawie osuwiska, nie jest optymistyczny.

- W kwietniu 2021 r. MWiK w trakcie analizowania metody zabezpieczenia kolektora A przecinającego tory w granicach osuwiska, wykonały ponownie wizję terenową (...), stwierdzając, że jego wymiary mogą aktualnie być większe, tj. od wykopu pod budynek Nordic Astrum nad Brdą do budynku posterunku policji (pęknięty i przechylony mur w kierunku północnym) przy ul. Toruńskiej. (...) Aktualnie sytuację należy określić jako bardzo trudną, wymagającą pilnego, pełnego i aktualnego rozpoznania geologicznego. Wszystkie zaprojektowane prace należy zrealizować w trybie natychmiastowym - brzmi fragment "Projektu prac geologiczych".

Projekt budowy tramwaju na Kujawskiej i kawałka linii na Babiej Wsi był finansowany ze środków unijnych. Te trzeba rozliczyć w całości i w terminie. - Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej rozmawia z Centrum Unijnych Projektów Transportowych w sprawie przedłużenia możliwości rozliczenia tej inwestycji - poinformował zastępca prezydenta Bydgoszczy.

Na razie więc praktycznie prac przy torowisku nie ma. Wykop pod apartamentowiec kupił w kwietniu ub. roku kolejny inwestor - za 13,5 mln zł.