Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie proces grupy przestępczej. Prokuratura w Bydgoszczy: Wyłudzali leasingi

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Marcin W. odpowie tym razem również za przestępstwa związane z wyłudzaniem leasingów
Marcin W. odpowie tym razem również za przestępstwa związane z wyłudzaniem leasingów Paweł Wiśniewski/zdjęcie ilustracyjne
Na ławę oskarżonych w bydgoskim sądzie trafi 10 osób, którym śledczy zarzucają dokonanie kilkudziesięciu przestępstw. O kierowanie szajką został oskarżony 46-letni Marcin W.

Zobacz wideo: Bydgoska drogówka podsumowała 2021 rok. Ponad 16 tys. wystawionych mandatów

od 16 lat

Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy skierowała w grudniu 2021r. do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy akt oskarżenia przeciwko 10 osobom (dwóm kobietom i 8 mężczyznom), którym prokurator zarzucił popełnienie w latach 2018-2020 łącznie kilkudziesięciu przestępstw związanych z wyłudzaniem leasingów samochodowych oraz odszkodowań komunikacyjnych. Miało to związek z działaniem zorganizowanej grupy przestępczej założonej w tym celu i kierowanej przez, znanego już bydgoskim organom ścigania, 46-letniego Marcina W.

- W toku śledztwa prowadzonego pod nadzorem prokuratury przez Wydział do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy ujawniono, że to właśnie Marcin W. był osobą faktycznie podejmującą decyzje co do zamierzeń grupy, dysponował środkami finansowymi i decydował o ich przeznaczaniu - informuje prok. Agnieszka Adamska-Okońska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.

- Koordynował działania poszczególnych jej członków.

To Cię może też zainteresować

Według śledczych w skład grupy wchodzili także Damian M., czyli osoba, na którą zarejestrowano Spółkę „E.” zajmującą się koordynacją działań pozostałych podmiotów zaangażowanych w przestępczy proceder. A ten miał polegać na pozyskiwaniu osób do zawierania umów z leasingodawcami (czyli tzw. słupów). M. miał się zajmować organizacją spotkań w siedzibach banków, koordynowaniem działań słupów i bieżącą obsługą pozyskiwanych leasingów.

Z kolei Damian N. to, jak wynika z ustaleń bydgoskiej prokuratury, osoba odpowiedzialna za kwestie związane z ubezpieczaniem pojazdów nabytych przez grupę oraz przekazywaniem bieżących informacji związanych z obsługą szkód przez poszczególne towarzystwa ubezpieczeniowe. Natomiast Renata R. miała być księgową obsługującą główny podmiot gospodarczy wykorzystywany do procederu. Miała szeroką wiedzę o bieżącej działalności firmy oraz zakupie pojazdów służących później do wyłudzeń.

Wiesław W. był zatrudniony w jednym z funduszy leasingowych jako terenowy windykator.

- Cechą charakterystyczną grupy była wąska specjalizacja związana z szeregiem połączonych ze sobą przestępstw - informuje prokuratura. - Istotą procederu wypracowanego przez grupę było kupowanie uszkodzonych pojazdów poza granicami kraju, które nie posiadały tzw. historii wypadkowej w bazach danych poszczególnych krajów Unii Europejskiej.

Kupowano konkretne modele samochodów, najczęściej odpowiadające marką, kolorem i parametrami pojazdom sprawnym, będącym już w posiadaniu grupy przestępczej (klony), co znacząco ułatwiało proces pozornej naprawy i kwestię części zamiennych do nowo zakupionych, uszkodzonych pojazdów. Po sprowadzeniu do Polski pojazdy były prowizorycznie naprawiane, tak by można było je przedstawić do odpowiedniego funduszu leasingowego, jako w pełni sprawne.

Przekręt na "uszkodzone samochody"

- Następnie poprzez podstawione "słupy" zawierano umowy leasingowe zawyżając wartość pojazdów stanowiących przedmiot leasingu, a tym samym wprowadzając w błąd leasingodawców - informują śledczy. - Po uzyskaniu leasingu pojazdy ponownie dekompletowano i doprowadzono do faktycznego stanu po zakupie. Następnie uszkodzone samochody były wykorzystywane do sfingowanych kolizji. Transferowano także części pomiędzy sprawnymi a uszkodzonymi pojazdami w celu przygotowania kolejnych fikcyjnych zdarzeń drogowych.

Z ustaleń śledztwa wynika, że łączna wartość pozyskanych w wyniku opisanego wyżej nielegalnego procederu leasingów samochodowych przekroczyła 6 mln zł.

Prokurator zastosował wobec większości podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci dozorów policyjnych oraz poręczeń majątkowych. Wobec Marcina W. oraz Damiana M., na początkowym etapie postępowania, stosowany był areszt tymczasowy, zamieniony w toku śledztwa na środki o charakterze wolnościowym - dozory i poręczenia majątkowe.

Oskarżonym grozi kara do 10 lat więzienia.

O Marcinie W. zrobiło się jednak głośno już wiele lat temu. Pod koniec 2021 roku do sądu trafił akt oskarżenia 23 osób w sprawie, która miała swój początek w 2014 roku. To wtedy CBŚ weszło do siedziby firmy Składy Węgla w Białych Błotach i aresztowano osoby kierujące spółką. W. usłyszał m.in. zarzuty kierowania grupą przestępczą, a jego pracownicy - oszustw, wyłudzania podatku VAT i wyprania około 85 mln zł. Ostatecznie zarzuty dotyczą wyłudzenia 122 mln zł.

W 2014 roku po aresztowaniach w SkładachWęgla i toruńskiej MM Group wybuchła afera taśmowa z nagraniami polityków w warszawskich restauracjach. Trop prowadził do Marka F., który został w tej sprawie później skazany na 2,5 roku więzienia. Co ciekawe, jako kontrahent podejrzanego zeznania składał również Marcin W.

MM Group i związana z nią spółka Składy Węgla.Pl była jedną z największych firm importujących węgiel i prowadzących jego sprzedaż detaliczną w Polsce. Firma z siedzibą w Białych Błotach pod Bydgoszczą miała 350 punktów przeładunkowych w całym kraju, a węgiel kupowało od „Składów” prawie 1,5 mln klientów. Majątek SkładówWęgla.pl przejął syndyk masy upadłościowej.

Węglowy biznes kręcił się na zasadzie napędzających się wzajemnie dwóch spółek. SkładyWęgla.pl jako dystrybutor kupowały opał od siostrzanej firmy MM Group. Ta z kolei odbierała tani węgiel za pośrednictwem mającej siedzibę w Gdyni polskiej filii rosyjskiego eksportera o nazwie OAO KTK. Od 2012 roku 1,5 mln klientów ogrzewało zatem swoje domy węglem pochodzącym z rosyjskiego Kuzbassu i z Kazachstanu.

Według prokuratury zaniżano wartość węglowych transakcji oraz markowano nieistniejące przepływy fabrykując faktury VAT.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Będzie proces grupy przestępczej. Prokuratura w Bydgoszczy: Wyłudzali leasingi - Gazeta Pomorska