Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Brutalne zabójstwo na działkach na Rudaku. 64-letnia kobieta pobita na śmierć

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
Do zbrodni doszło w jednej z altan w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym im. gen. Bema przy ulicy Rudackiej w Toruniu
Do zbrodni doszło w jednej z altan w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym im. gen. Bema przy ulicy Rudackiej w Toruniu Fot Grzegorz Olkowski
W ubiegły czwartek (17 lutego) na działkach na toruńskim Rudaku odnaleziono zwłoki 64-letniej kobiety. Została zamordowania. Policja zatrzymała 45-latka podejrzanego o dokonanie tej zbrodni. Postawiono mu zarzut zabójstwa.

Zobacz wideo: Akcyza na alkohol i papierosy w górę

od 16 lat

Zabójstwo w Toruniu na działkach na Rudaku: Liczne obrażenia całego ciała

Kobieta zginęła prawdopodobnie pomiędzy godziną 9 a 10. 30 w jednej z altanek Rodzinnych Ogródków Działkowych im. gen. Bema na toruńskim Rudaku. O jej śmierci policja poinformowana została o godzinie 13. Już pierwsze oględziny ciała nie pozostawiały wątpliwości, że kobieta została bardzo mocno pobita. Miała liczne obrażenia głowy, kończyn, złamania oraz odcięty kawałek ucha.

Polecamy

- To wszystko świadczy o tym, że atak na nią był brutalny, gwałtowny i pełen agresji – mówi Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu. - Więcej na temat obrażeń i tego, czym je zadano, będzie można powiedzieć po otrzymaniu szczegółowej opinii biegłego wykonującego sekcje zwłok.

Mężczyźnie postawiono najpierw zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym, który później - ze względu na zakres obrażeń - został zmieniony przez prokuraturę na zarzut zabójstwa.

Zabójstwo na Rudaku w Toruniu. Jak do tego doszło?

Zamordowana 65 latka mieszkała na działkach na Rudaku wraz ze swoim 71-letnim konkubentem. Miejsce to znane było z częstych spotkań zakrapianych alkoholem i nie tylko. Odwiedzało je wielu ludzi i o różnych porach. W czwartek też nie było tam pusto. Choć dokładnie nie wiadomo, ile osób przewinęło się wtedy przez to miejsce, to – według prokuratury - na pewno w budynku przebywali: 71-letni konkubent kobiety i jego 45-letni syn. Także pito tam wówczas alkohol. Starszy mężczyzna spał i to wtedy - jak wynika ze wstępnych ustaleń śledczych - musiało dojść do jakiejś kłótni pomiędzy 64-latką a 45-latkiem, która zakończyła się tragedią. Nie wiadomo dokładnie, co było powodem scysji.

Zarzuty zabójstwa dla 45-latka

Po czterech godzinach od powiadomienia o tym zabójstwie policjanci zatrzymali 45-latka podejrzanego o jego dokonanie. Był pod wpływem alkoholu.

- Mężczyźnie postawiono zarzut zabójstwa. Nie przyznał się do zbrodni i składa wyjaśnienia – dodaje prokurator Kukawski.

Polecamy

45-latkowi postawiono także zarzut wywierania wpływu na świadka zdarzenia. Tą osobą była kobieta, która chciała powiadomić policję o zajściu na działkach. Ponadto ten sam 45-latek miał grozić pozbawieniem życia jeszcze innemu mężczyźnie. Przy okazji sprawy, w mieszkaniu, które zajmował podejrzany, znaleziono 5 sztuk amunicji, na której posiadanie nie miał zezwolenia.

  • 45-latkowi grozi dożywocie.
  • Został już tymczasowo aresztowany.
  • Postępowanie w tej sprawie trwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Toruń. Brutalne zabójstwo na działkach na Rudaku. 64-letnia kobieta pobita na śmierć - Nowości Dziennik Toruński